Brosz: Brakowało dzisiaj na boisku Cabrery

02-11-2015 20:25,
top

Chcieliśmy dzisiaj zapunktować. Nie mówiliśmy o tym przed meczem, żeby nie budować napięcia, ale to tkwi w świadomości. 7 tysięcy kibiców, którzy wspierają nas od pierwszej do ostatniej minuty, chcą oglądać zwycięstwa. Wiemy, że nie spełniamy ich oczekiwań – mówił po przegranej z Termaliką trener Korony, Marcin Brosz.

Piotr Mandrysz (trener Termaliki): Jak to się mówi, do 3 razy sztuka. Dwa razy gościłem w Kielcach z Termaliką, gdy odbywaliśmy gry kontrolne i obie przegrałem. Teraz najważniejszy mecz udało się wygrać, co mnie bardzo cieszy. Myślę, że spotkanie miało dwie odmienne połówki. Pierwsza to nasza bardzo dobra gra, mieliśmy wszystko pod kontrolą. Strzeliliśmy gola w szczęśliwy sposób, bo po rykoszecie, ale mieliśmy jeszcze 3 doskonałe sytuacje. Gdybyśmy zdobyli w nich bramki, zamknęlibyśmy mecz do przerwy. A tak niepotrzebnie zaserwowaliśmy sobie nerwową drugą połowę.

Zdawaliśmy sobie sprawę, że Korona rzuci się na nas po przerwie i tak było. Dobrze, że przetrzymaliśmy napór gospodarzy, mimo że gra głównie toczyła się na naszej połowie. Cieszy to, że wyprowadzaliśmy groźne kontry, szkoda że nie udało się podwyższyć po jednej z nich prowadzenia. Ale tak prawdę powiedziawszy, to nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Ważne, że wygraliśmy. Mamy 19 punktów na koncie, to dobry, żeby nie powiedzieć bardzo dobry, bilans. Pokazaliśmy w Kielcach po raz kolejny, że potrafimy grać w piłkę.

Marcin Brosz (trener Korony): Bardzo zależało nam na tym, żeby zapunktować w tym spotkaniu. Żeby zdobyć 3 punkty. I było to widać na boisku, zwłaszcza w drugiej połowie. Moi piłkarze walczyli, chcieli zmienić niekorzystny obraz po pierwszej części spotkania. Bo wtedy zanotowaliśmy dużo strat, przegrywaliśmy w środku boiska, byliśmy niedokładni. Konsekwencją takiej gry była stracona bramka.

Ale w drugich 45 minutach oddaliśmy aż 18 strzałów, z czego ponad 10 w światło bramki. Jesteśmy niepocieszeni. Potrzebowaliśmy impulsu. Mieliśmy sytuacje – albo po naszych przemyślanych atakach, albo odbiorach na połowie przeciwnika. Liczyliśmy na tego gola i na to, że poniesie on nas ku jeszcze lepszej grze.

Próbował Przemek Trytko, próbował Michał Przybyła... Ale nie ma co ukrywać, że absencja Cabrery była widoczna. Gdzieś tam brakowało wykończenia. Skrajni pomocnicy próbowali, napastnicy też, ale byli nieskuteczni lub na posterunku stał Nowak.  Potem były stałe fragmenty gry, próby naszych środkowych obrońców. Ale to trudne okazje, bardzo sytuacyjne.

Zdecydowanie ważniejsze były dwie sytuacje z początku drugiej połowy. Najpierw, bodajże w 47. minucie strzelał Fertovs, ale obrona gości zapobiegła utracie bramki. A potem sytuacja Marcina, gdy atakowaliśmy 3 na 1. I to są sytuacje, które powinny nam dać nadzieję.

Czemu lepiej wyglądało to na wyjazdach? W Gliwicach i Wrocławiu graliśmy bliżej siebie, teraz formacje były zbyt daleko od siebie. I dlatego przegraliśmy w środku pola pierwszą połowę. Potem, po wejściu Fertovsa, wyglądało to lepiej. Najgorszy fragment zanotowaliśmy po stracie gola. To było 10 minut, przez które nie graliśmy tego, co powinniśmy.

Chcieliśmy dzisiaj zapunktować. Nie mówiliśmy o tym przed meczem, żeby nie budować napięcia, ale to tkwi w świadomości. 7 tysięcy kibiców, którzy wspierają nas od pierwszej do ostatniej minuty, chcą oglądać zwycięstwa. Wiemy, że nie spełniamy ich oczekiwań. Staramy się robić wszystko, by upragnione 3 punkty zostały w Kielcach... Teraz czekają nas kolejne dwa mecze wyjazdowe, dlatego tym mocniej chcieliśmy dzisiaj wygrać. Żałujemy niezmiernie...

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

bodzio2015-11-02 20:58:03
Panie Trenerze dzisiaj brakowało wszystkiego a nie Cabrery, bez szybkości,bez celnych podań,nie udolne przyjęcia,brak zupełny szybkiego podawania a wreszcie bardzo celne podawanie piłki do bramkarza gości,nawet nie musiał wykonaćnajmniejszego ruchu zeby złapac piłkę......okropne nieudolnosc Trytki na najwyższym poziomie.
gnom2015-11-02 20:58:40
Jeśli Cabrera, który nie strzelił jeszcze bramiki z gry, grając ostatnio non stop ma być zbawieniem dla naszego ataku to czarno to widzę. Trzeba zmienić znacznie więcej, przede wszystkim zawodników, którzy nie nadają się do gry kombinacyjnej bo po prostu na boisku nie myślą jak Sierpina, Aankur, Grzelak. Na wyjazdach dają radę bo tam trzeba przede wszystkim szybko biegać i przerywać. U siebie już trzeba myśleć i kończy się tak jak dziś.
Kibicie2015-11-02 21:03:51
My też żałujemy niezmiernie.
kielczanin2015-11-02 21:07:00
Hiszpan jest tak samo cienki jak reszta tej hołoty!
Pjj2015-11-02 21:23:30
Osiemnaście strzałów "na alibi", tak naprawdę ani jeden nie był żadnym zagrożeniem a większość to podania do bramkarza. To niestety nie jest przypadek, że Korona strzeliła jedenaście bramek w czternastu meczach.
masakra2015-11-02 21:39:38
niestety idac na necz oczekujesz przynajmniej walki a tu nic zero ambicji prawie 7 tysiecy ludzi na stadionie i padaka totalna szanujcie tych co jeszcze ida i płaca pieniadze za ta zenade
eajr2015-11-02 21:59:34
Brosz -co ty bredzisz???
Może ciebie brakowało-to ty decydujesz kto na boisku.
Drewniak Trytko powinien być już dawno w odstawce jak PO
lew2015-11-02 22:01:08
Panie Brosz! Litości... Kim jest Cabrera?! Ten mecz to jedna wielka farsa! Bilski nieudaczniku szykuj wzmocnienia! Paprocki jakbyś miał jaja to na następny mecz kibice powinni wejść za "złotówkę". Tego się oglądać nie da i żeby za to jeszcze płacić!
CKT2015-11-02 22:13:28
Panie trenerze a ja mam pytanie-co piłkarze robią na treningach.??? Patrząc na to jak piłkę przyjmuje Trytko czy Jovanovic tak JOVANOVIC !! mam wrażenie, że to są gracze z okręgówki (przepraszam tych piłkarzy). Nie potrafią przyjąć tak piłki żeby została im przy nodze !!! No to już mamy plan treningów do końca roku. !!!!
tokarczyk2015-11-03 07:46:38
Kiedy zobaczyłem w wyjściowym Trytkę,Sierpine i Aankoura to wiedziałem,że będzie niedobrze.Nie chcę więcej tego komentować ale powtórzę Sierpina to piłkarzyk,którego jak już wielokrotnie pisałem przeproszę na tym forum jak zanotuje asystę lub zdobędzie bramkę czyli nigdy.
widz2015-11-03 08:18:49
Na mecze wyjazdowe mamy komplet - od paprockiego do ławki (tam trzeba umieć tylko przeszkadzać) ale u siebie już potrzeba głowy to może przydałby się inny trener. I dużo głosów mówi -Kapo- ale on by tu sam nie wygrał - choćby się zesrał .To bilski i paprocki powinni wszystkim płacić za wejściówki
n1ck2015-11-03 10:15:23
Ludzie ! oglądaliście w ogóle mecz ? Dawno nie widziałem takiego tempa w e-klasie, jak było wczoraj ! Sytuacji było co nie miara, niedokładności też ale gra wygląda dobrze ! potrzeba nam napastnika ! i Ankur na ławce bo on blokuje się psychicznie... na treningach wygląda ok, ale na meczach się blokuje.. Cabrera to typowa "10" człowiek, który bardzo dużo widzi, dobrze rozgrywa i wraca po piłe, szuka gry.. "znafcy" do piaskownicy
widzu2015-11-03 11:12:19
Matko jedyna kochana, Brosz załamujesz mnie, absencja Cabrery była widoczna Ten chłopak się jeszcze nie pokazał w tych meczach, w których grał. Jego poziom jest podobny do Aankoura po za tym, że są słabi, to obydwaj nie rozumieją dlaczego sa wystawiani na tych pozycjach. Co się dzieje z Cebulą, dlaczego gra końcówki?
Staszku2015-11-03 12:40:42
Brosz jest mistrzem świata skoro ugrał tą drewnianą zgrają 20pkt
Rabbus2015-11-03 16:42:08
Jak zwykle wiecznie niezadowoleni malkontenci , produkują się na forum. Miejsce które zajmujemy jest olbrzymim sukcem, biorąc pod uwagę w jakich okolicznościach budowany był zespół. Popatrzcie na naszych majstrów i pucharowiczów. Tam mogą narzekać. A u nas każde miejsce nad krechą jest ok.
Nie rozumiem tylko co dolega Przybyle , że wystawiony został inwalida Trytko?
robocop2015-11-03 17:39:17
Trytko zmien zawod poki nie jest za pozno.
krym2015-11-03 17:46:49
Brosz nic nowego z tym skladem nie wymysli. I tak ze klasuja sie jak narazie w pirwszej osemce. Potrzebne sa wzmocnienia i do przerwy zimowej nic sie nie zmieni.Problem glowny, to brak sponsora z prawdziwego zdazenia i nic sie w tym temacie nie zmienilo.Wasaty igra z klubem i kibicami.Ciekawe jak dlugo?
Bilski ma układ z menadżerem Sierpiny2015-11-03 18:26:33
Paprocki następny mecz bilety za złotówkę bo nie da się tego oglądać. Bilski nieudaczniku zobacz co zrobiłeś ta drużyna nie ma atutow w ofensywie a twój pupilek sierpina z którego menadżerem masz układ nie nadaje się do ekstraklasy. Na układy nie ma rady. Wynos się z klubu amatorze.
obiektywny2015-11-04 09:54:15
Sie przyje... tego Sierpiny.. Jeden z najlepszych na boisku prawie w każdym meczu, ile głów tyle znawców.. zajmijcie się czymś innym. Sami specjaliści na tym forum..

Ostatnie wiadomości

Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Rozstrzygającą bramkę w 10. minucie zdobył Adam Zrelák.
Industria Kielce organizuje wyjazd kibiców na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z S.C. Magdeburg.
Mikael Aggefors został nowym zawodnikiem S.C. Magdeburg. Wszystko za sprawą wykluczenia Nikoli Portnera z treningów i meczów niemieckiej ekipy.
Żółto-czerwoni przystępują do kolejnej ekstraklasowej rywalizacji. Zawodnicy Kamila Kuzery tym razem zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej NA ŻYWO, którą będziemy dla Was tworzyć prosto z Grodziska Wielkopolskiego.
Korona Kielce bez dłuższej chwili wytchnienia przystępuje do kolejnego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek, a więc do konfrontacji z Wartą Poznań. Potyczka o tyle istotna, bo komplet punktów może dać Koroniarzom nieco spokoju w kontekście walki o utrzymanie i jednocześnie uwikłać na dobre w tę rywalizację Wartę Poznań.
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Będzie to kolejny bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Sprawdźmy więc czego kielczanie mogą spodziewać się po rywalu.
Industria Kielce zagra w drugim półfinale Orlen Pucharu Polski. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podał dokładne godziny rozegrania meczów turnieju finałowego w Kaliszu.
Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
Podobnie jak 2 lata temu, w ćwierćfinale play-off Lotto Superligi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagra z Polski Cukier Gwiazdą. Historia lubi się powtarzać i ponownie pierwszy mecz odbędzie się w Bydgoszczy, a drugi i decydujący – w Suchedniowie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group