Brosz nie potrafił odnaleźć się w szatni i nie zdradza recepty na Piasta

24-10-2015 20:52,
Marcin Długosz

Dla trenera Korony Kielce, Marcina Brosza, mecz żółto-czerwonych z Piastem był pierwszym powrotem do Gliwic od czasu jego odejścia ze śląskiego klubu. Szkoleniowiec może się cieszyć, ponieważ wywiózł z terenu byłego pracodawcy trzy punkty. - Metody za bardzo nie chcę jednak zdradzać. My cieszymy się z tego, że mamy już 20 punktów i z jedynki wskoczyliśmy na dwójkę - skwitował Brosz.

Marcin Brosz (trener Korony Kielce):
Myślę, że oglądaliśmy dziś bardzo dobre spotkanie. Wiem, że każdy liczył na nieco bardziej otwartą grę, ale proszę pamiętać, że przyjechaliśmy do zespołu, który wygrał sześć meczów z rzędu. Taktyka musiała być ustawiona pod niego. Nie ukrywam, że liczyliśmy na ostatnie 30 minut, by - przy dobrym wyniku, a taki zakładaliśmy - poszukać swoich szans z kontry. Najważniejsze dla nas jest jednak, że z tak ciężkiego terenu potrafiliśmy wywieźć trzy punkty. Należy pochwalić cały zespół, m.in. Zbyszka [Małkowskiego - red.[ za obronę karnego. Walczyła cała drużyna.

Mój powrót do Gliwic? Nie potrafiłem się odnaleźć w szatni. Pierwszy raz widziałem tę z lewej, a nie prawej strony. dziękuję pracownikom klubu za mile przyjęcie. To cieszy, że ludzie doceniają włożoną pracę. Znajomość klimatu i stadionu zawsze pomaga.

Recepta na Piasta? Długo przygotowaliśmy się do tego meczu. Pracownicy klubu w Kielcach wykonali znakomitą pracę. Metody za bardzo nie chcę jednak zdradzać. My cieszymy się z tego, że mamy już 20 punktów i z jedynki wskoczyliśmy na dwójkę. Szala tu się zmieniała, to na jedną, to na drugą stronę. Tym bardziej cenne są te punkty.

Karny? Był. Sędzia podjął taką decyzję, może nie oczywistą z punktu widzenia trybun, ale znamy przepisy. Rzut karny był.

Radoslav Latal (trener Piasta Gliwice):

Wiedzieliśmy, jaką drużyną jest Korona. Oni potrafią bardzo dobrze bronić. Nie stracili gola trzy kolejki z rzędu. Wiedzieliśmy, że będ czekać na kontry. Potwierdziło się to. W pierwszej połowie graliśmy bardzo źle, a Szmatuła popełnił jeden błąd i niestety straciliśmy po nim bramkę. Brakowało mi naszego stylu, walki. Przegrywaliśmy pojedynki. Po zmianie zawodników na Maka i Mokwę wyglądało to trochę lepiej. Niestety było już późno. Potwierdza się, że jeżeli nie może zagrać jeden zawodnik z podstawowego składu, to mamy problemy kadrowe. Dziś nie podołaliśmy.

Z Gliwic Marcin Długosz

fot. Paweł Jańczyk (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

do trenera2015-10-24 21:16:11
Karnego nie było bo ciągnięcie za koszulkę było przed wykonaniem zagrania piłką, pokazali to w C+ w programie po meczu.
CK732015-10-24 21:42:16
Karny z dupy !!!! wzięty.
BRAWO BRAWO BRAWO !!! CK
gnom2015-10-24 21:45:01
Jeśli chodzi o sytuację z karnym to sędzia się wybroni. Zresztą jeśli nawet wszystko działo się przed zagraniem piłki to wtedy powinna być żółta dla Aankura, a więc gralibyśmy w 10. To wolę już karnego. Brawo Zbyszek. Gdzie są ci hejterzy, którzy już Cię wyrzucali z klubu? A tu 4 mecze bez straty bramki i najmniej straconych w całej lidze. Bramkarz klasa! Nie rozumiem tylko wstawiania Cabrery, no ale wyniki są, więc nie czepiam się znowu :) Sierpina też śrubuje rekord, czy nie można Mu zrobić tygodnia treningu wyłącznie strzałów sam na sam? Dziś zasłużenie wygrała Korona. I jutro też wygramy! Do boju Koroniarze!
Ryba2015-10-25 09:12:13
Do gnoma-Cabrera śrubę rekord Sierpinie wykladajacu 100procentowe piłki a Sierpinie brakuje umiejętności. Ambicją to za mało
miki2015-10-25 11:04:10
Panie trenerze szacun dla Pańskiej pracy i biegania tego beztalencia jakim jest Sierpina , ale do jasnej cholery dokąd będziemy oglądać niemoc tego cieniasa , ten grajek nie potrafi zachować zimnej krwi jaka potrzebna jest zawodnikowi na tym poziomie ,ile jeszcze musi mieć tych setek aby strzelić ,Mam żal do pana trenerze że nie daje pan pograć Przybyle , Airam jest zbyt wolnym zawodnikiem i zbyt głęboko się cofa , apotem nie ma komu zagrać do przodu , oby tylko Termalika nie sprowadziła Korony do parteru .
piechnik2015-10-26 09:04:13
Brosz gdzie masz napastnika? Dlaczego grzeja ławę a ten turysta Cabrera, w tym czasie spaceruje po boisku?

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group