Lindgren: To, kto był lepszy na parkiecie, nie ulega żadnej wątpliwości

10-10-2015 19:03,
Krzysztof Węglarczyk

Mistrzowie Polski pewnie pokonali w Hali Legionów IFK Kristianstad 35:27. Pomimo dużej ambicji i woli walki, mistrzowie Szwecji nie zdołali narzucić własnego stylu, podczas gdy ich rywalem była trzecia siła Europy. - Jesteśmy młodą drużyną i nie zagraliśmy naszej piłki ręcznej, ponieważ presja nałożona przez rywala była zbyt duża. Byliśmy słabsi i z takich spotkań musimy jak najwięcej wyciągać – ocenił po meczu trener gości, Ole Lindgren.

Tałant Dujszebajew (trener, Vive Tauron Kielce):

- Chcę pogratulować mojej drużynie, która zagrała bardzo dobry mecz. Mamy naprawdę dużo szacunku do naszych rywali. Przecież obok mnie siedzi teraz legenda światowego handballa, Ole Lindgren, który wykonuje fantastyczną pracę w zespole Kristianstad. To młody team, ale grają bardzo szybką piłkę ręczną, dlatego wiedzieliśmy, że musimy od początku być w pełni skoncentrowani. Myślę, że tak właśnie było i kontrolowaliśmy wynik przez całe spotkanie.

Ole Lindgren (trener, IFK Kristianstad):

- Gratuluję zespołowi z Kielc. To, kto był dzisiaj lepszy na parkiecie, nie ulega żadnej wątpliwości. Dużo piłek Vive kierowało do swojego kołowego i mieliśmy z tym bardzo duży problem. Mistrzowie Polski nie pozwoli nam dzisiaj zagrać tak, jak sobie to założyliśmy.  Vive było zdecydowanie lepsze. To dla nas cenna lekcja. Pozostaje nam powrót do Szwecji, przeanalizowanie tego spotkania i wyciągnięcie jak najwięcej wniosków z tego meczu. Jesteśmy młodą drużyną i nie zagraliśmy naszej piłki ręcznej, ponieważ presja nałożona przez rywala była zbyt duża. Byliśmy słabsi i z takich spotkań musimy jak najwięcej wyciągać. Jeszcze raz gratuluję trenerowi kielczan i jego podopiecznym, ponieważ byli dzisiaj drużyną lepszą.

Ivan Cupić (zawodnik, Vive Tauron Kielce):

- Gratuluję gościom, bo grali dzisiaj na dobrym poziomie. Udowodnili, że z roku na rok będą coraz lepszą ekipą. Z mojej strony duży szacunek zarówno dla nich, jak i dla trenera Lindgrena, z którym miałem przyjemność współpracować w Rhein-Neckar Loewen. Nasz zespół był bardzo dobrze przygotowany do tego spotkania. Wykonywaliśmy wszystkie założenia taktyczne, które ustaliliśmy z trenerem Dujszebajewem. Uważaliśmy na szybkość rywala i dobrze broniliśmy. Cieszymy się z kolejnych dwóch punktów zdobytych w Champions League, jednak w meczu należy być skoncentrowanym przez całe sześćdziesiąt minut. Nam w ostatnich dziesięciu minutach tego zabrakło i wtedy Kristianstad udowodniło, że są klasowym przeciwnikiem.

Richard Hanisch (zawodnik, IFK Kristianstad):

- Podobnie jak trener, chciałbym pogratulować drużynie Vive. Zagrali dziś fantastyczne spotkanie zarówno w ataku, jak i w obronie. Kielczanie byli bardzo dobrze przygotowani do tego spotkania, a świadczy o tym ich dobra postawa i to, że kontrolowali wynik przez cały mecz. W pewnych momentach dochodziliśmy nawet do ośmiu bramek straty, ale potem drużyna z Kielc ponownie odskakiwała i już bardzo ciężko było nawiązać walkę. Dziś byli zdecydowanie lepsi.

fot. Anna Benicewicz-Miazga 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group