Brosz: Zmiana Przybyły? Musieliśmy podnieść wzrost naszego zespołu

11-09-2015 20:25,
Marcin Długosz

Po dość nudnym meczu w Gdańsku, Korona zremisowała bezbramkowo z tamtejszą Lechią. Co ciekawe, napastnik żółto-czerwonych, Michał Przybyła, pojawił się na boisku w drugiej połowie i jeszcze przed końcem potyczki opuścił plac gry. - Ta zmiana nie była podyktowana jego słabą dyspozycją. Musieliśmy podnieść wzrost naszego zespołu – wyjaśnił na pomeczowej konferencji prasowej Marcin Brosz, szkoleniowiec żółto-czerwonych.

Marcin Brosz (trener Korony Kielce):
Mieliśmy określony plan na to spotkanie. Czekaliśmy na swoją szansę przez ponad 90 minut i ją dostaliśmy. W pierwszej połowie okazję miała Lechia. Chciałem jeszcze powiedzieć, że zmiana Michała Przybyły nie była podyktowana jego słabą dyspozycją. Miał on 2-3 okazje i grał dobrze. Natomiast po wejściu na plac gry Krasicia i Gersona musieliśmy podnieść wzrost naszego zespołu, bo o wyniku mógł zadecydować jeden stały fragmenty gry. To pokazuje, że jesteśmy zespołem. Wszyscy pracujemy nad wspólnym celem.

Thomas von Heesen (trener Lechia Gdańsk):
To był nasz pierwszy mecz po zmianach. Mieliśmy moc, szybkość i kilka okazji. Powinniśmy byli coś strzelić. Jeżeli dominujesz i kontrolujesz spotkanie, to okazje przychodzą. Mieli kilka szans. Korona jednak minimalizowała ryzyko. Było zero z tyłu, ale też z przodu. Jestem usatysfakcjonowany naszą dominacją. Defensywa była silna. Jak traciliśmy piłki, to szybko je odzyskiwaliśmy.

Z Gdańska Marcin Długosz

fot. Paweł Jańczyk (korona-kielce.pl)


Sponsor wyjazdu do Gdańska

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2015-09-11 20:53:44
Tej Hiszpan to taki sobie. Dużo pracy przed nim i tyle. Jak nie było napadziora tak nie ma.
lew2015-09-11 21:23:55
Jak nie bylo ofensywy i ataku tak dalej nie ma. W tej materi mozna powiedziec ze jest dno. Gdzie te wzmocnienia wg rewelacyjnego dyr. pana Bilskiego.
rzep2015-09-11 21:31:20
Sądząc po pomeczowych opiniach i wyniku to kieleccy napastnicy nie chcieli urazić gospodarzy. Wygląda na to, że ci ostatni sami sobie są winni. i piłkarskie porzekadło jak nie można wygrać, to trzeba zremisować. Może to nie ten Hiszpan, co tak strzelał w necie. Ja wiem, że zgranie itp. ale miał to być napastnik gotowy do gry /fakt, że chyba nie doprecyzowano w co/, a tu słyszę o zaległościach treningowych.Siatki nie dziurawił. Słowem nic nowego...
piasek2015-09-11 23:32:38
jak nie było tak nie ma jakości w ofensywie
do lew2015-09-12 00:27:15
Juz niedługo dostaniesz sponsora, w przerwie zimowej już dostaniesz swoje wzmocnienia a potem tylko liga mistrzów.
Dekarz2015-09-12 07:29:03
Korona nie przegrała jeszcze poza domem.
Cieszcie się płaczki.
Bryx2015-09-12 09:47:51
To dobry wynik. Oni mieli być przecież na dnie tabeli.
nie ma jakości z przodu2015-09-12 11:31:27
Żeby wygrywać potrzebna jakość w ofensywie ale Bilu przespal okienko transferowe
Adam2015-09-12 12:45:14
To nie jazda figurowa na lodzie! Nie dostaje się punktów za styl!
Remis przed wyjazdem każdy brał w ciemno a teraz narzekacie.
U siebie zwycięstwa, na wyjazdach remisy i.... trzeba będzie końcówkę odpuścić bo Korona za biedna na puchary.
porter2015-09-12 13:42:45
jest niezle czego beczycie
do nie ma jakości z przodu2015-09-12 15:05:18
Ty przespałeś jak Bozia rozum dawała.
Weteran2015-09-12 19:15:20
Z meczu na mecz ten zespół coraz lepiej wygląda
A przy Broszu niektórzy dostali nowe życie i potrafili je wykorzystać.
Jak np.Sierpinka.
realista2015-09-12 19:52:08
Zalosny jesteś koleś co piszesz o bozi

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group