W Gdańsku wiało nudą. Korona zremisowała i z punktem wraca do Kielc

11-09-2015 19:44,
Z Gdańska - Wojciech Staniec II

Jedno jest pewne: tego spotkania nikt po latach wspominać nie będzie. Na początek 8. kolejki Ekstraklasy piłkarze Lechii Gdańsk i Korony Kielce nie postarali się o to, by rozbudzić apetyty kibiców futbolu. Po bardzo nudnym meczu, zakończonym bezbramkowym remisem, obie drużyny podzieliły się punktami. I tym samym zrealizowały plan minimum, choć na pewno z tego wyniku bardziej cieszyć mogą się kielczanie.

Trener Marcin Brosz zdecydował, że w Gdańsku od pierwszej minuty zadebiutuje Airam Lopez Cabrera. W podstawowym składzie jako defensywny pomocnik pojawił się także Rafał Grzelak, przez co na ławkę rezerwowych powędrował Aleksandrs Fertovs.

Pierwsza połowa spotkania nie była porywająca. Mówiąc wprost, z boiska długimi fragmentami wiało nudą. Oba zespoły przede wszystkim chroniły dostępu do własnej bramki, rzadko decydowały się na nieszablonowe ataki. W efekcie kibice zgromadzeni na PGE Arenie do przerwy zobaczyli tylko jedną naprawdę groźną sytuację.

W 34. minucie znakomitą akcję indywidualną przeprowadził Michał Mak. Lechista odegrał do Nevena Markovicia, po czym zaraz otrzymał piłkę powrotną. Była ona jednak na tyle świetna, że Mak po chwili stanął sam na sam przed Zbigniewem Małkowskim. I uderzył obok niego, ale trafił tylko w słupek.

Wcześniej swoje okazje mieli jeszcze Grzegorz Kuświk i Maciej Makuszewski, ale jeden fatalnie spudłował, a drugi strzelił prosto w Małkowskiego. Korona próbowała Lechię skontrować, ale jeżeli kielczanie uderzali, to przede wszystkim z dystansu. Niestety, nie były to strzały, które mogły zagrozić gospodarzom.

Druga połowa nie przyniosła wielkiej zmiany na boisku. Mecz był w dalszym ciągu wyrównany, ale mało emocjonujący. Okazji podbramkowych – jakichkolwiek, bo nawet nie mówimy o tych stuprocentowych – było tyle, że można by je wyliczyć na palcach jednej ręki. Ale nawet nie warto o nich wspominać.

W 87. minucie po rzucie rożnym Michał Przybyła uderzał głową, ale piłkę z linii bramkowej wybił stojący tam jeden z zawodników Lechii. I była to właściwie najlepsza sytuacja Korony w tej części spotkania.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korona rozegra na własnym stadionie. W poniedziałek, 21 września kielczanie zmierzą się z Górnikiem Łęczna (godz. 18).

Lechia Gdańsk – Korona Kielce 0:0

Lechia: Marić – Wojtkowiak (81’ Gerson), Janicki, Maloca, Kovacevć – Makuszewski (74’ Krasić), Borysiuk, Marković, Mak, Peszko - Kuświk (68' Buksa)

Korona: Małkowski - Gabovs, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak - Zając (46' Fertovs), Jovanović, Grzelak, Cebula, Sierpina - Cabrera (54' Przybyła, 91' Trytko)

Żółte kartki: Makuszewski – Grzelak, Fertovs


Sponsor wyjazdu do Gdańska

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

niko2015-09-11 19:55:58
Każdy punkt się liczy; jak mawiał klasyk jak nie można wygrać to trzeba zremisować :-)
Kolo2015-09-11 20:18:49
Gdyby Przybyla gral caly mecz to moze.... Ten ArianC jest jak mucha w smole i chyba ma nadwage. Nie rozumiem po co gral od poczatku...
miki2015-09-11 20:25:41
No Koroniarze marna dzisiaj ta wasza gra , oglądanie dzisiejszego meczu było odbyciem kary , tylko czy Grajewskiemu się to spodoba? , oby co niektórzy nie skończyli w rezerwach albo na bruku .
koroniarz2015-09-11 21:33:13
Miki , lepiej bedzie jak sie wyciszsz.Popatrz na tabele i geba w kubel.
hmm2015-09-11 22:52:01
tak jak ogolnie ciezko sie przyczepic do decyzji personalnych Brosza, tak kompletnie nie rozumiem czemu ktorys z kolei mecz Przybyla nie gra w podstawowym
miki2015-09-12 15:56:25
Do koroniarz, kolego popatrzymy na tabelę po zakończeniu kolejki ,w najgorszym razie spadek o dwie pozycje czyli z 7 na 9 ,wtedy morda w kubeł .Jeszcze jedno , ktoś podpisuje się za mnie i wpisy "miki? nie wszystkie są moję .
krym2015-09-12 18:09:37
Do miki - jakby wszyscy byli takimi pesymistami, to bezsensowne bylo by kibicowanie koronie.Prosze pamietac,ze w sporcie jak i w zyciu, sa wygrani i przegrani.

Ostatnie wiadomości

W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group