Brosz próbował różnych rozwiązań. I mocno komplementuje Grzelaka

04-09-2015 18:25,
Marcin Długosz

W przegranym przez Koronę 1:4 sparingu z Cracovią zadebiutowało trzech nowych zawodników żółto-czerwonych – Maciej Wilusz, Bartłomiej Pawłowski oraz Airam Cabrera. - Myślę, że jak ta trójka wkomponuje się w zespół i będzie dobrze wyglądała pod względem fizycznym, to ma szansę zostać ważnym ogniwem już w najbliższym czasie – ocenia trener kielczan, Marcin Brosz. I dodaje: - Sprawdziliśmy się w sparingu na tle mocnego rywala. Wystąpiło kilku młodych zawodników.

- Dla nas ten sparing był ważny z wielu powodów. Przede wszystkim, tym newralgicznym był fakt, że mamy w kadrze trzech nowych zawodników. Ciężko pracowali przez te ostatnie dni, natomiast taką kluczową kulminacją tych treningów był mecz z Cracovią – tłumaczy Brosz.

Trener kontynuuje: - Mówiąc o pozytywach, bardzo dobrze spisał się nasz bramkarz, Leonid [Otczenaszenko – red.]. Świetnie zachowuje się na linii. No i zadebiutował 15-latek [Michał Mikołajczak – red.]. W tym kierunku będziemy chcieli iść w najbliższej przyszłości. Chcemy dawać szansę, a wszystko w rękach i nogach zawodników, żeby ją wykorzystać.

Mikołajczak jednak, przynajmniej póki co, nie jest piłkarzem Korony. - Nie, ale wyszukujemy takich graczy i dajemy im szansę. Myślę, że to jest kierunek, w którym w najbliższym czasie pójdziemy. To najlepszy przykład tego, jak Korona wkrótce się będzie zmieniać – kwituje szkoleniowiec kielczan.

Brosz zapytany o nowe nabytki swojego zespołu, odpiera: - O każdym z tych zawodników musielibyśmy mówić indywidualnie. Każdy jest na innym etapie.

Trener skomplementował Macieja Wilusza: - Cieszę się, że Maciek dobrze wyglądał fizycznie i dążył do celu. Mamy nadzieję, że ta dziura po Piotrku Malarczyku zostanie załatana. To inny typ piłkarza niż Piotrek, ale widać u niego tę determinację, a to bardzo ważne.

- To samo można powiedzieć o Bartku. Martwi mnie tylko, że nie będzie mógł wystąpić w meczu z Lechią, więc ten okres do czasu jego debiutu w naszym klubie nieco się wydłuży – mówi Brosz na temat Pawłowskiego.

W piątek nieoficjalny debiut w Koronie zaliczył także Cabrera. - Airam jest na zupełnie innym etapie. To chłopak, który może nie tyle zaczyna okres przygotowawczy, co nie przeszedł go w całości. Po zakończeniu rozgrywek był na urlopie, a teraz miał parę treningów wprowadzających – tłumaczy szkoleniowiec żółto-czerwonych. - On lubi grę kombinacyjną, widać to w tym, jak się rusza. Zresztą, jak każdy zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego lubi dużą ilość zagrań, niekonwencjonalnych podań. Bardzo na niego liczymy – dodaje.

W Krakowie zabrakło tych zawodników Korony, którzy otrzymali powołania do reprezentacji. - Cieszymy się świetnym meczem Gabovsa, a także Marcina [Cebuli – red.] czy Tomka [Zająca – red.]. To ogromny splendor dla klubu. Ci zawodnicy nie tylko są powoływani, ale i grają, mówi się o nich. To ogromnie cieszy – podkreśla Brosz.

Trener „złocisto-krwistych” próbował w pojedynku z „Pasami” kilku niekonwencjonalnych zestawień poszczególnych piłkarzy na boisku. - Paweł Sobolewski grał jako prawy obrońca i wyszło mu to całkiem nieźle. Rafał Grzelak pierwszy raz wystąpił jako defensywny pomocnik – wyjaśnia szkoleniowiec.

- To nie przypadek, że Rafał tam zagrał, bo przy stałych fragmentach gry gdzieś tam szukamy tych centymetrów. Rafał jest dzisiaj w formie. Daje sygnał, że może grać nie tylko nominalnie na lewej obronie, bo z Pogonią rozegrał dobry mecz na środku. Na Lechii może wystąpić jako defensywny pomocnik. Jestem przekonany, że nie będzie uzupełnieniem, a wzmocnieniem – komplementuje swojego podopiecznego Brosz.

I kontynuuje: - On ma wiele atutów, wobec których nie można przejść obojętnie. A tak jak już kiedyś mówiliśmy, my z zawodników musimy wykrzesać maksimum ich możliwości. Dzisiaj Rafał ma atuty, których szukamy i na pewno nie zawaham się go wystawić w lidze nawet nie na jego nominalnej pozycji.

Całkiem obiecujące spotkanie rozegrał również Nabil Aankour, który tym razem wystąpił jako ofensywny pomocnik. - Myślę, że dobrze dziś się rozumiał z napastnikiem. Może właśnie to jest ważne w przypadku Nabila – ta nić porozumienia. Przy stanie 0:0 dał prostopadłą piłkę właściwie sam na sam. Daje sygnał, że walczy o skład – kwituje Brosz.

Z powodów zdrowotnych w stolicy Małopolski zabrakło m.in. Krzysztofa Kiercza. - W poniedziałek przejdzie kompleksowe badania medyczne. Ale nie tylko on – jest też „Kotek” [Jakub Kotarzewski – red.] czy Michał Wrześniewski, a także Przemek Trytko. Ta grupa zawodników trenuje, niektórzy grają w meczach i te stare kontuzje się odzywają – przedstawia trener Korony.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

miki2015-09-05 17:37:23
Panie trenerze ja jako zwykły kibic który jednak trochę grał w piłkę śmiem twierdzić że Trela jest z marnej formie i na ławkę trzeba szykować tego Otnaczenkę czy jak mu tam , Trela zawalił dwie bramki ,a jeśli chodzi o Vanię to jeszcze trzeba potrenować ,to jest cień dawnego Vani Marcovica .

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group