Jak działać na rynku transferowym? Nie tylko kielczanie pozyskują za darmo

19-08-2015 00:50,
Krzysztof Węglarczyk

Okienko transferowe powoli wkracza na ostatnią prostą. To dobry czas, by rozpocząć pierwsze podsumowania. Kto trafił do Korony Kielce do tej pory – to wiemy. Ale jak kielecki klub wygląda w tym aspekcie na tle innych klubów Ekstraklasy, których sytuacja finansowa również nie jest najlepsza i zmusza do oszczędnego wydawania gotówki? Okazuje się, że drużyny, które na co dzień nazywane są rywalami Korony, często poza boiskiem mogą być przykładem i cenną lekcją dla włodarzy żółto-czerwonych.

Analizując poczynania transferowe innych klubów, braliśmy pod uwagę tylko te, które miały miejsce po 20 czerwca, czyli w momencie, gdy sytuacja finansowa Korony była już stabilna. W zestawieniu uwzględnione zostały zespoły o podobnych możliwościach pieniężnych. Znamienne jest to, że wszyscy wymienieni niżej zawodnicy przechodzili do nowych klubów za darmo.

Pierwszy na naszej liście jest Ruch Chorzów . „Niebiescy” po pięciu kolejkach zgromadzili jak dotąd siedem punktów. W jednym z najciekawszych meczów 1/16 finału Pucharu Polski chorzowianie pokonali krakowską Wisłę 2:1 i awansowali do kolejnej rundy.

Kibice Ruchu przed rozpoczęciem rozgrywek musieli pożegnać najlepszego strzelca drużyny, Grzegorza Kuświka. W dodatku ekipę z Górnego Śląska opuścili Filip Starzyński, Bartłomiej Babiarz, Jakub Kowalski oraz doświadczeni Marcin Malinowski i Marcin Kuś. Włodarze Ruchu nie spoczęli jednak na laurach i sprowadzili na Cichą kilka ciekawych nazwisk. Defensywę zasilił 22-letni Michał Koj, który w obecnych rozgrywkach zagrał we wszystkich spotkaniach ligowych. Siłę ofensywną wspomagać mają Tomasz Podgórski, doświadczony Maciej Iwański i były zawodnik Korony Kielce, Artur Lenartowski.

Beniaminek Termalica Bruk-Bet Nieciecza to kolejnym punkt naszego zestawienia. Jak dotąd, podopieczni Piotra Mandrysza zanotowali dwa zwycięstwa oraz trzy porażki. Najbardziej bolesna jest jednak przegrana w Pucharze Polski, z drugoligowymi Błękitnymi Stargard Szczeciński 1:2.

Po zakończeniu ubiegłego sezonu Termalikę opuścili jej podstawowi zawodnicy. Jakub Czerwiński po rozegraniu 33 spotkań przeniósł się do Pogoni Szczecin, a Bartosz Kopacz i Mateusz Janeczko musieli wrócić do swoich ekstraklasowych zespołów po zakończeniu wypożyczeń.

Ubytki kadrowe zostały uzupełnione nazwiskami z ekstraklasową przeszłością. Linię pomocy zasilił Babiarz, który w ciągu ostatnich dwóch sezonów rozegrał 65 ligowych spotkań w barwach Ruchu. Do ataku sprowadzono 34-letniego Wojciecha Kędziorę z Piasta Gliwice, który ma na swoim koncie 15 bramek w 72 potyczkach. Niecieczanie pozyskali do defensywy Sebastiana Ziajkę, reprezentującego ostatnio barwy Zawiszy Bydgoszcz oraz Pavola Stano, który ma na swoim koncie 217 występów w Ekstraklasie. Słowak wydaje się być rozwiązaniem problemów Termaliki, ponieważ od momentu jego przyjścia do klubu i występów w pierwszej jedenastce, Nieciecza wygrała oba spotkania, nie tracąc przy tym żadnej bramki.

Trzecim zespołem w zestawieniu jest Piast Gliwice. Pomimo porażki w Pucharze Polski ze Stalą Stalowa Wola, trener Radoslav Latal może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Po pięciu kolejkach ekstraklasy, gliwiczanie ku zaskoczeniu wszystkim zajmują fotel lidera z dorobkiem 12 punktów.

Przed rozpoczęciem rozgrywek nikt nie spodziewał się tak udanego startu Piasta. Odejście króla strzelców ubiegłych rozgrywek, Kamila Wilczka oraz transfer Konstantina Vasilljeva do Jagiellonii Białystok nie mogły napawać optymizmem kibiców z Gliwic. W dodatku klub opuścili Podgórski, Kędziora, czy Ruben Jurado.

Gliwiczanie pozyskali zawodników, którzy jak dotąd godnie zastępują swoich byłych kolegów. Pomocnik Kamil Vacek oraz napastnik Martin Nespor zostali wypożyczeni ze Sparty Praga. Środkową linię wsparł także Marcin Pietrowski z Lechii Gdańsk. Poza tym Piast wzmocnił formację defensywą występującym ostatnio w Górniku Łęczna Patrikiem Mrazem oraz Słoweńcem Urosem Korunem. Do ataku sprowadzono Josipa Barisicia, reprezentującego w ubiegłym sezonie barwy Zawiszy Bydgoszcz.

Ostatnim zespołem z naszej listy jest Górnik Łęczna. Po pięciu spotkaniach podopieczni Jurija Szatalova zgromadzili siedem punktów. W Pucharze Polski przyszło im się mierzyć z obrońcą tytułu, Legią Warszawa. Górnik przegrał 0:2 i pożegnał się z tymi rozgrywkami.

Największe ubytki kadrowe w zespole z Łęcznej to strata obrońcy Mraza oraz pomocnika Miroslava Bożoka. W najbliższym sezonie zabraknie także Filipa Burkhardta, który został wypożyczony do GKS-u Katowice.

Górnik sprowadzał do swojej drużyny głównie Polaków. Jedynym nabytkiem spoza granic Polski jest Brazylijczyk Leandro, który w ubiegłych rozgrywkach reprezentował barwy Korony Kielce. Poza nim do klubu przyszli m.in. Adrian Basta oraz Kamil Późniak (obaj GKS Bełchatów) czy ofensywny pomocnik Grzegorz Piesio, występujący ostatnio w Dolcanie Ząbki. Ponadto Łęczna skupiła się mocno na wzmocnieniu linii ofensywnej. Pozyskano Przemysława Pitrego z GKS-u Katowice, Bartosza Śpiączkę z Podbeskidzia oraz Jakuba Świerczoka z Zawiszy Bydgoszcz.

Na tym tle, wzmocnienia Korony wyglądają, niestety, blado.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Warto2015-08-19 06:43:29
Zadzwonić do P.Andrzeja Grajewskiego i spytać się Go, czy wie o tym, że ma kupić klub Koronę Kielce.
zadziwiające2015-08-19 10:07:46
no cóz jak podaje wczorajszy przegląd sportowy nasz wspaniały PAN PREZES wrócił wczoraj do klubu po urlopie wypoczynkowym i na razie ogłąda mecze Korony na wideo,analizuje tabele .dzisiaj PAN DYREKTOR poinformuje go że jest jeszcze coś takiego jak okienko transfrowe .przy okazji wspomni że obmyślany plan z pucharem polski wypalił i woogóle jest super bo jest 7pkt. więc mogą wypłaćic sobie i KIEROWNIKOWI premie póki coś jest w kasie z biletów.a potem do roboty bo żbliża się sesja RADY MIASTA i trzeba będzie znowu obiecywać,szantażować,płakać i zganiać wszystko na media- bo za bardzo się interesują.
gnom2015-08-19 10:07:52
"wzmocnienia Korony"? To my chyba o czymś nie wiemy?
Tomek2015-08-19 10:21:04
Przyjezdzalem przez ostatnie 5 lat na kazdy mecz Korony Kielce z Krakowa, bo tutaj teraz mieszkam, a urodzilem sie w Kielcach i caly czas kibicuje Koronce. Od miesiaca juz nie przyjezdzam, bo przechylila sie czra goryczy.
Klub od dluzszego czasu jest zle zarzadzany i zarzadowi nie zalezy na Klubie i Kibicach.
Wychodza ciagle rozne machlojki i oszustwa.
W ostatnim okienku transferowym odeszlo kilku cenionych zawodnikow, ale przez zle zarzadzanie i nieudolnosc zarzadu do kasy klubowej nie wplynela nawet zlotowka.
O sponsorze juz nawet nie wspomne, bo to mega oszustwo i mydlenie oczu, a w tej kwestii jak nic sie nie dzialo tak nic sie nie dzieje.
Teraz jeszcze afera w Pucharze Polski czyli wyjazd na wycieczke kilkaset kilometrow. Kto poniesie koszty tego wyjazdu????
Moze jeszcze przypomne Kibicom jakie maja budzety inne kluby ekstraklasy przy budzecie Korony wynoszacym 18 mln.
Dane te uzyskalem w Przegladze Sportowym.
Cracowia 20 mln, Gornik Leczna 11mln, Gornik Zabrze 14 mln, Jagiellonia 20 mln, Piast Gliwice 16 mln, Podbeskidzie 12 mln, Ruch Chorzow 14 mln, Termalica 10 mln.
Czyli w Koronie sa pieniadze i to calkiem duze.
Trzeba tylko umiec nimi zarzadzac i byloby bardzo dobrze, a moze nawet swietnie.
Kiedys Kibicow Korony Kielce przegoniono ze stadionu policja, a teraz zlym zarzadzaniem.
Najwyzszy czas, aby ktos profesjonalnie podszed do tematu, komu nie zalezy tylko na wlasnych korzysciach, ale na dobru tego Klubu.
Wierze, ze Koronka bedzie jeszcze wielka.
Pozdrawiam Kibicow Korony Kielce.
@Tomek2015-08-19 11:17:29
Tylko, że to nie są budżety, a planowane wydatki, a to różnica. Część z tych 18 mln pójdzie na pewno na spłatę zadłużenia wobec wierzycieli i zawodników, a poza tym klub nie może podpisywać kontraktów z zawodnikami na więcej niż 6 tys. €, czyli ok. 25 tys. zł .
Co do szukania sponsora to się z Tobą całkowicie zgadzam, ale mówienie, że klub jest źle zarządzany to przesada. Wiadomo, że nie jest tak jak być powinno ( afera z PP, czy obietnice Bilskiego, który od stycznia szukał zawodników i nic nie znalazł), ale do pracy Paprockiego nie można miec większych zastrzeżeń. Chłop stara się po prostu wyciągnąć klub z tego bagna finansowego, które zastał po kilku latach rządów Chójnowskiego i niestety musi ciąć koszty, nie ma wyjścia. A to że zawodnicy odeszli po sezonie za darmo ( KIełb, Golo, L.Carlos) to nie do końca jego wina bo kontrakty im się skończyły, a klubu nie było stać na ich zarobki. A poza tym, to nie jest FIFA, ze przedłużysz kontrakt z zawodnikiem i za chwilę go sprzedaż ( bo jestem przekonany że Śląsk nie kupił by Kiełba za kasę, podobnie jak Targu Mures Gola, może tylko Luis by za jakąś kasę odszedł, ale nie na 100 %. Bo prawda jest taka, że na trasnfery gotówkowe, to mogą sobie pozwolić tylko kluby z NIemiec, Anglii, Hiszpanii, Francji, Włoch, Rosji, Turcji. A ze środkowo- wschodniej Europy to pojedyńcze kluby ( u nas tylko Lech, Legia i Lechia)
do Tomek2015-08-19 11:34:01
W Koronie sa pieniadze i to calkiem duze, za duzo mocarza pijesz. 18mln. to chyba kosmici doplaca. Transmisje 7mln. bilety 3mln. miasto 2.8mln. Klicki 0.5mln. 5mln. dlugu. Gdzies ty sie matematyki uczyl.
Ktoś2015-08-19 22:02:29
Pamiętajcie też, że przez polityczbe gierki bandy znawcow w radzie miasta nie przyszli do Korony min. tacy zawodnicy jak: Sekulski, Grzelak i Vasiliev (poszli do Jagiellonii). Mowilo się, że są juz dogadani ale kontraky nie mogly byc podpisane bo rada miasta zdecyddowala, ze zabawi się Koroną politycznie. Po tygodniu fochy im przeszly, ale klubowi takze przeszli kolo nosa tacy zawodnicy bo (co można zrozumieć) nie chcieli czekać i być zależnym od pożal sie Boże fachowców radnych. Ruch Chorzów wziął Stępińskiego, podobno za 400.000 zł. Tylko oni sami wiedzą skąd wzieli na niego kase, bo w ich skarbcu susza okropna, ale to pewnie niebawem wyjdzie. stalo sie też tak, że Ci ktorzy mieli być u nas strzelali nam bramki. Sekulski, Grzelak i Stepiński. Szkoda, że to nie nasi zawodnicy ale winna tu jest niestety polityka. Klub nie jest perfekcyjny ale ja widze dobre ruchy, przede wszystkim takie, że nie bierzemy ludzi z łapanki. Byle kogo. Był napastnik na testach, na obozie. W komentarzach także tutaj zachwyty, że brać brać. Gdzie jest teraz? W II lidze. A taaak swietny podobno. Jak nie ma kasy to trzeba oszczedzać a nie wydawać bezsensu. Dlatego moim zdaniem lepiej niech w ataku gra nasz Laskowski niż jakis ziomek ktory jesst "napastnikiem" i kasuje klub na 10 albo i wiecej tysiecy.
@Ktoś2015-08-19 22:21:26
Ruch potrafi pozyskać sponsorów z zewnątrz, którzy są w stanie opłacić część lub całość wynagrodzenia dla danego piłkarza lub kwotę odstępnego. W Kielcach jest ciemnogród i nie potrafią niczego załatwić... Nic nie stało na przeszkodzie, aby znaleźć sponsora na opłacenie kontraktu, np. Kapo, ale po co... lepiej było zaoferować mu śmieszne pieniądze...

Paprocki nie jest taki zły, a na pewno jest lepszy od Chojnowskiego, ale otacza go banda niemot i nierobów.
Ktoś2015-08-19 23:12:12
Pewnie, można tak było zrobić i mieć w szatni jedengo zawodnika zarabiającego trzy razy wiecej niż pozostali. To mądre według Ciebie tak?
Aaa i jeszcze jedno. Kapo mówisz, gdzie jest teraz Kapo? Czy aby nie przestał grać w piłkę? To też wina Korony, że nie utrzymała zwodnika ktory w dupie ma już piłke. Co mieli zrobić według ciebie? Podpowiedz no im, podobno czytają
@Ktoś2015-08-20 00:32:32
Co do Sekulskiego i Grzeczna to się zgadzam, ale tematu Vasiljeva nigdy nie było, bo on do Jagi poszedł za kasę. A ten "snajper z obozu" to jest w 1. Lidze ( drugi poziom rozgrywek) i strzelił tam już chyba ze 3 bramki wiec wcale taki zły nie jest. Na pewno nie gorszy niż Tryto.
Nazwa użytkownika2015-08-20 09:26:54
Łykacie wszystko co Wam podpowiedzą, Sekulski, Grzelak w Koronie, rozmowy, ha ha ha. Żaden szanujący się człowiek mający do wyboru zakład pracy z przyszłością możliwością wypromowania się nie wybierze takiego co burdel w nim jest. Ludzie myśleć a nie czytacie pierdoły Lubawskiego czy Bilkiego.
bodzio2015-08-20 14:55:49
Wina Prezesa Paprockiego jest zasadnicza nie umie sobie dobrać ludzi a następnie nie rozlicza ich z postawionych im zadań.Z boku to wygląda tak że zatrudnił i oni są i nikt ani oni sami nie wiedzą co maja robić i za co odpowiadają,wyników ich pracy ZERO. Po wynikach ich poznacie,ktoś średnio rozgarnięty powiedział.

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group