Dawid Nowak może wrócić do gry. Korona jak dotąd niezainteresowana
Jednym z napastników, na którego wkrótce bez wątpienia zaczną spoglądać kluby Ekstraklasy, jest Dawid Nowak. Byłemu graczowi Cracovii uchylono karę dyskwalifikacji za stosowanie dopingu – taką decyzję podjął Trybunał Arbitrażowy przy PKOl. Czy snajper mógłby trafić do Korony? – Nikt z Kielc do mnie nie dzwonił. Ale ja o tym w ogóle jeszcze nie myślę, bo nie mam pełnej jasności w kwestii mojego zawieszenia – tłumaczy sam zawodnik.
We wrześniu ubiegłego roku u napastnika wykryto stosowanie środku dopingującego. Nowak został od razu zawieszony, a w lutym zdyskwalifikowany na 2 lata przez Polski Związek Piłki Nożnej. Kilka dni temu karę tę uchylił Trybunał Arbitrażowy przy PKOl, ale kwestia ta ciągle jest badana przez PZPN. - Sprawa została cofnięta do ponownego rozpatrzenia. Nie ma jeszcze całkowitej jasności jeżeli chodzi o mój powrót do gry. Tym samym ciężko powiedzieć, że ktokolwiek mógłby być zainteresowany moimi usługami – wyjaśnia piłkarz.
Jednak w mediach pojawiły się już pierwsze informacje, że Nowaka widziałyby u siebie niektóre kluby Ekstraklasy. Nie wymienia się w tym gronie Korony. - Nic mi na ten temat nie wiadomo. Nie wiem, skąd dziennikarze mają takie informacje – odpowiada Nowak. - Jeżeli pan coś wie, to ja bym prosił o informację (śmiech) – dodaje.
Nowak od prawie roku trenuje indywidualnie. Kontrakt z Cracovią, której barwy ostatnio reprezentował, rozwiązał za porozumieniem stron. Jeżeli PZPN wyrazi zgodę na jego powrót do profesjonalnego futbolu, będzie mógł związać się z dowolnym klubem za darmo. Obecnie związek przeprowadza drugie dochodzenie, w którym musi uwzględnić szereg wytycznych trybunału. I prawdopodobnie przychyli się do tych wniosków, które są korzystne dla zawodnika.
Takiego hitu wstyd nie przypomnieć. Jedna z najlepszych współczesnych grup rockowych w Polsce, pojawi się w naszym województwie. Warto przyjrzeć się tej imprezie z bliska :) AVE Końskie!
Posted by Rytmkultury.pl on 10 sierpnia 2015
Wasze komentarze
-Janos Szekely,w obecnej sytuacji może się nadać
-Saidi Ntibazonkiza, dobry grajek, jak na naszą sytuację to świetny, tylko może byc problem finansowy
- Jakub Wilki
I jeszcze dwóch mało znanych w Polsce:
-Filip Jankovic, Serb, 20 lat, był w Parmie i Catanii, ale nie grał, można by go na testy wziąć ( napastnik)
- Ismail Isa, Bułgar, 26 lat , napastnik, ostatnio Sheriff ( Bułgaria, wcześniej inne bułgarskie kluby i tureckie) Ogólnie w 159 meczach oficjalnych strzelił 50 goli, 13 asyst, gol średnio co 186 minut( czyli raz na dwa mecze), nie wiem, jak wyglądają płace w Bułgarii i czy było by nas stać, ale można spróbować