Nie jest tak źle, jak się spodziewano. W nowy sezon z niepewnością, ale bez strachu

06-07-2015 10:12,
Marcin Długosz

Trenerowi Ryszardowi Tarasiewiczowi lubiano przypisywać jedno powiedzenie: „Pali się w dupce”. Choć tego szkoleniowca już w Kielcach nie ma, to jednak to stwierdzenie towarzyszyło Koronie w zasadzie cały czas od momentu zakończenia poprzedniego sezonu. Czy jednak, już po upływie tych kilku tygodni, musimy demonizować? A może jednak nie jest aż tak źle, jak to było i jest przedstawianie?

Chodzi oczywiście o personalia. Obawy były uzasadnione – znaczna przebudowa drużyny, brak finansów na jej porządne wzmocnienie i konieczność uzupełnienia zespołu „młodymi gniewnymi”, ale niekoniecznie stanowiącymi o jego jakości. Nad Koroną wisiała (no i skoro sezon się jeszcze nie rozpoczął to wielu powie, że pewnie nadal wisi) wizja przejęcia pałeczki Zawiszy z jesieni ubiegłego roku czy Bełchatowa z wiosny obecnego. W skrócie: przejęcia funkcji chłopców do bicia.

Ale przyjrzyjmy się kadrze żółto-czerwonych. Zmianie ulega pozycja bramkarza, bo w klubie nie ma już ani Vytautasa Cerniauskasa, ani Wojciecha Małeckiego. Jest jednak Dariusz Trela, któremu – choć nie poszło w Lechii Gdańsk – to jednak nie można zarzucić, że jest złym zawodnikiem. Na potrzeby i aspiracje Korony były golkiper Piasta Gliwice jest jak znalazł. Wielką niewiadomą stanowi za to Zbigniew Małkowski, ale biorąc pod uwagę jego ogromne doświadczenie, możemy się spodziewać, że gdy będzie trzeba, to nie zawiedzie żółto-czerwonych kibiców. Pokuszę się więc o stwierdzenie, że na tej pozycji „złocisto-krwiści” nie tracą nic.

Idźmy dalej. Prawa obrona. Pawła Golańskiego zastąpić będzie bardzo ciężko. Abstrahując już nawet od kwestii przywódczych i tych spoza boiska, to jednak „Golo” odpowiadał w Koronie za wykonywanie większości stałych fragmentów gry. Tutaj na pewno będzie musiał zostać wyklarowany następca. A jeśli chodzi o samą prawą flankę defensywy? Jeśli Vladislavs Gabovs chociaż nawiąże do formy swojego rodaka, Aleksandrsa Fertovsa, to nie mamy się czego obawiać. Wówczas na stronie Łotysza rywale nie powinni pozwalać sobie na zbyt wiele.

Środek obrony (ufffff!) pozostaje niezmienny. Bardzo solidny duet stoperów, dobrze się rozumiejący, a więc po prostu – Piotr Malarczyk i Radek Dejmek. Nie rozważajmy, co by było, gdyby. Wychowanek Korony i Czech zostają w Kielcach, no i… całe szczęście. W tym sezonie swoich szans będzie szukał także Krzysztof Kiercz, a środek defensywy zabezpieczyć mogą również Rafał Grzelak oraz Kamil Sylwestrzak, którzy jednak skupią się na lewej stronie obrony.

Innymi słowy: Grzelak za Leandro i Gabovs za Golańskiego. Brzmi może gorzej, ale czy tak będzie w rzeczywistości? Wcale nie musi.

Środek pomocy to akurat najmocniej obsadzona pozycja w całej Koronie. Zostają Jovanović i Fertovs, po kontuzji wraca Marković, w tej strefie może grać także Cebula. Tutaj nie ma się czego obawiać.

Największe ubytki na pewno można zaobserwować na skrzydłach i pozycji ofensywnego pomocnika. Nie ma Luisa Carlosa, Jacka Kiełba i Oliviera Kapo. To chyba najmocniejsze straty kieleckiego klubu w letnim okienku transferowym. Pozostają Paweł Sobolewski, Łukasz Sierpina, Serhij Pyłypczuk, Nabil Aankour, a także mogący grać wyżej Marcin Cebula. Na papierze nazwiska te na pewno brzmią już gorzej niż te wymienione wcześniej. Siła rażenia Korony, przynajmniej na papierze, znacznie się zmniejszyła.

A sam środek napadu? Powiedziałbym, że status quo. Zostaje przecież Przemysław Trytko, a nie wydaje mi się, żeby Tomasz Zając odstawał poziomem od Rafaela Porcellisa. Może nie będzie rozbijał się z każdym przeciwnikiem tak, jak robił to Brazylijczyk, ale ten młody zawodnik na pewno ma do zaoferowania wiele innych, ciekawych atrybutów.

Nie chodzi mi o to, żeby wyjść na przesadnego optymistę. Na pewno jednak nie jest tak źle, jak malowano to tuż po zakończeniu poprzedniego sezonu. Wiele zależeć będzie od trenera Marcina Brosza, bo jednak gdy w zeszłym roku nie szło, to kluczowa okazała się postać Ryszarda Tarasiewicza.

Jak będzie, okaże się już niedługo. Na przyszłość możemy jednak patrzeć z pewną dozą niepewności, ale nie z paraliżującym strachem.

fot. Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

bravo Autor artykułu2015-07-06 10:35:37
Nie jest źle, tylko biednie. Ale podobno w Koronie 80% budżetu idzie na pensje dla zawodników. Niech prezes Paprocki powie, którzy to zawodnicy w Koronie pochłaniają te 80% budżetu Korony i że tak naprawdę jest to nie 80% budżetu a góra 40% i dlatego słabsze skrzydła( bez wzmocnień za Carlosa i Kiełba), brak dodatkowego mocnego środkowego obrońcy, i brak doświadczonego napastnika.
erni2015-07-06 10:44:38
Tekst sponsorowany przez UM
krym2015-07-06 10:54:47
Trytko, wez sie do roboty,to bedzie dobrze - a jak nie to do lV ligi.
Do CK sport.2015-07-06 11:00:18
A, czy są jakieś szanse na ponowne zatrudnienie Kapo? .
mexic2015-07-06 11:07:06
Nabytki może nie powalają ale przecież wszyscy pamiętamy jakie były nastroje przed sezonem 11/12, byliśmy głównym kandydatem do spadku a dzięki charyzmie trenera i pełnym zaangażowaniu drużyny jeszcze na 2 kolejki przed końcem sezony mięliśmy teoretyczne szanse na mistrzostwo. Gdyby Broszowi udało się wyzwolić w tej grupie, którą mamy podobne pokłady ambicji to myślę, że spokojnie powinniśmy sobie poradzić.
Bryx2015-07-06 11:10:23
Te rozważania mają sens przy założeniu, że wszyscy ci zawodnicy się sprawdzą. Jeśli np. Trela, Gabovs i Zając nie wypalą, wszystko się sypie.
broszka2015-07-06 11:20:13
Ja jednak mam pewne obawy. Golański Leandro Kapo Kiełb Carlos Outtara - ciężko ich będzie zastąpić.... Wrześniewski, Załęcki Rogala i Przybyła Poński - świetnie, ale gdzie Słaby Zawierucha Wychowaniec ? Jest okazja trzeba ogrywać młodzież! Gdzie najlepszy zawodnik sparingu Andrzej Paprocki? Kto był widział jak zagrał Andrzej tym bardziej dziwne, że nie pojechał. Czarno to widzę
koksu2015-07-06 11:22:11
Angielski Bąk, a teraz Zawierucha. Sorry taki mamy klimat.
Michał2015-07-06 11:25:34
Skąd macie pewność, że Olivier Kapo odszedł z Korony? Nigdzie nie ma oficjalnej informacji że odchodzi, nawet na oficjalnej stronie Korony.
kunta kinte2015-07-06 11:31:11
Na szczęście został Trytko żelazna podpora naszej drużyny, znakomity sprinter, as techniki i król strzelców, więc nie mamy się czego obawiać. Z takim niezastąpionym snajperem możemy śmiało powalczyć o mistrzostwo i puchary.
abc2015-07-06 11:45:34
Obys pismaku ;-) mial racje AVE KORONA
kibic2015-07-06 11:50:40
Jeszcze warto przypomniec ze Carlos gral tylko na wiosne, a na jesieni Kapo przyszedl pozno i pracowal nad forma oraz leczyl kontuzje. Kielb forma na jesieni tez nie blyszczal. Ja bym powiedzial ze brakuje jeszcze jednego ofensywnego zawodnika dajacego jakosc, albo do gry z Trytka w ataku, albo pomocy i Korona wcale nie straci na jakosci. Brosza uwazam za lepszego trenera niz Tarasiewicz. Mam nadzieje ze ten nie bedzie myslal tylko o sobie jak Tarasiewicz, tylko da pograc mlodym, a nie bedzie umyslnie blokowal tych co nie sa z jego zaciagu.
obiektywny2015-07-06 11:52:03
Nie jest źle ale dobrze też nie jest w przypadku kontuzji kartek nie mamy ławki brakuje graczy przede wszystkim ofensywnych z doświadczeniem mile widziany Podgórski i na wypożyczenie Arek Piech w ataku wtedy byłaby super paka
mks2015-07-06 12:34:09
Pierwszy sklad jest jak na razie na pierwsza lige... odeszlo 4 zawodnikow podstawowych, a nie przyszedl ani jeden ze zblizonymi umiejetnosciami do nich
CK2015-07-06 12:37:48
Brakuje jednego dobrego napastnika.
witam2015-07-06 12:53:35
Podgórski by się przydał, wtedy o ofensywę można być spokojnym.
r2015-07-06 12:57:00
"Leandro, Outtara - ciężko ich będzie zastąpić", czy mamy juz sie smiac. Jeszcze zapomniales o drewnie Porcellisie i Chizniczence. jak maja tacy doswiadczeni przychodzic to lepiej zeby ich nie bylo. Albo ktos do 11 kto da jakosc w przdzie albo wcale, a nie doswiadczone drewna na 3 lige.
ola beee2015-07-06 13:04:06
No dobra!
Wysililiście się pierdząc w klawiaturę!
Teraz do klubowego sklepu na Ściegiennego i kupujecie KARNETY!
I Bierzecie plakaty które leżą za panią sprzedającą karnety i przyklejacie w jakiś sensownych miejscach!
Na urzędników nie ma co liczyć!
casper2015-07-06 13:44:39
A gdzie są wzmocnienia Panie Paprocki? Co zrobił zarząd aby wzmocnić zespół po odejściu Golanskiego a przede wszystkim Kielba Carlosa czy Kapo? Bo póki co to jakieś marne uzupełnienia na sztukę a nie na jakość.
gnom2015-07-06 14:08:24
Powiem więcej: Strach się bać!
wzmocnienia2015-07-06 14:25:55
Kiedy zarząd zamierza wzmocnić zespół doświadczonymi na odpowiednim poziomie zawodnikami?
r2015-07-06 14:29:34
Ty ola beee nie udaj ze jestes kibicem Korony, bo tylko jadem bluzgasz pod kazdym artykulem.
jak ta ole beeee2015-07-06 15:06:20
to jest chlop, tylko pisze pod damskim nickiem. wielokrotnie mylil plec piszac.
ola BOGA!2015-07-06 15:47:51
Nie marudź o płci!
Tylko IDŹ KUPIĆ KARNET!
Płaczecie jak nam chcieli Koronę zlikwidować jak stare baby! A jak okazja wyłożyć WŁASNE! pieniądze na drużynę to się pierdołami się zajmujecie!

A nick nie ma nic wspólnego z imieniem tylko z Waszym wiecznym płaczem!!!
I nic nie muszę nikomu udowadniać!
Udowodnij jeden z drugim wydając np.240 PLN za karnet jak ci na Koronie zależy!
Farmazony za FREE każdy głupi pisać potrafi ale wyłożyć WŁASNE pieniądze tuj nie za bardzo.....
luka2015-07-06 17:11:37
dokładnie KUPIĆ KARNET.
Krzysiek2015-07-06 17:18:54
Korona nie ma skrzydeł!
Co wy piszecie że Cebula może grać jako podwieszony?
Zawsze grał w środku

A Sierpina to się nadaje ale do drugiej ligi
To samo Sobol
Sorry nie te lata
Dodatkowo nie przypominam sobie by któryś z nich strzelił chociaż 7 bramek w sezonie tak jak Ryba, Kapo czy Carlos.......

Ja Sierpine pamiętam jako jezdzca bez głowy który owszem jest szybki tylko gdy doleci do rogu boiska to jedyne co umie to wywalczy róg
Zagrał ponad 20 w Koronie a nie strzelił bramki
Już Srytko ma lepsze statystyki
rozsadny2015-07-06 19:21:25
Ludzie fakt jest taki ze straciliśmy 4 podstawowych i kluczowych zawodników Golo Kapo Carlos i Kielb a kogo pozyskalismy dobpierwszej jedenastki? No właśnie teraz widać jacy jesteśmy mocni i czego można się spodziewać a nasz zarząd do pierwszej drużyny bierze zawodników rezerw którzy w 3 lidze nic nie wyróżniali się. Bilski odejdź. Człowieku bo się kompromitujesz to nie Lysica
do Bilskiego2015-07-06 19:35:28
Za co Ty człowieku bierzesz pieniądze. ? siedzisz w klubie od stycznia i kogo sensownego sciagnales? Nie potrafiłem utrzymać zawodników to gdzie są wzmocnienia. ? nie pytam o uzupełnienie a o wzmocnienie drużyny? Chcesz pozbawić Kiekce ekstraklasy czy nie masz pojęcia o tym co robisz?

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group