Isie bedzie zas napinal

Na Halę Legionów musi wrócić dawny klimat, bo naprawdę w tej chwili to nawet Puławy mają lepszy doping niż my (polecam sobie włączyć filmy z ich tegorocznych meczów z Pogonią Szczecin). Kiedy na kieleckiej hali były ostatnio jakieś oprawy? Już nawet nie pamiętam... tak dawno to było. Jeden klub, wielu ludzi, wspólny cel. Musimy wycisnąć z trybun absolutnie wszystko, bo mamy ogromny potencjał, który ostatnimi czasy był niestety sztucznie wstrzymywany. Czas to zmienić. Chcę kupić karnet i znów poczuć sportową, meczową atmosferę.

z ostatnich opraw najlepiej pamiętam taką, kiedy po gwizdku na rozpoczęcie meczu cały młyn z sektora E rzucił na boisko pocięte papierki... to naprawdę było fascynujące, profesjonalne i niezwykle twórcze.
A "sztucznie wstrzymywany potencjał" to chyba nie dotyczy tylko dopingu.
Z drugiej strony lokalizacja jakiejkolwiek grupy 'wiodącej' doping w rogu hali albo nisko za bramką to jednak nie jest najlepsze rozwiązanie.
Chociaż tyle dobrze, że po sezonie ktoś doszedł do wniosku, że czas na jakieś gierki i przepychanki

Dokładnie tak samo...chciałbym się dowiedzieć przed sezonem czy będzie dooping, bo nie wiem czy kupować karnet czy odpuścić jak to było niedawno

"Lokalizacja jakiejkolwiek grupy 'wiodącej' doping w rogu hali albo nisko za bramką to jednak nie jest najlepsze rozwiązanie" - dokładnie tak! Hala ma taką a nie inną akustykę i żeby to dobrze wyglądało "grupa wiodąca" jak to ładnie nazwałeś musi być w centralnym punkcie trybuny inaczej efekt jest bardzo mizerny.

Proszę Państwa, a co z Pawłem P??

Mam nadzieję, że doczekamy się jasnej odpowiedzi. Też nie wiem czy karnet kupować, bowiem wyczyny KKV i brak atmosfery na hali odbierają mi przyjemność z bywania na meczach.

A ty na mecz przychodzisz, zeby obejrzec, czy zeby darcia posluchac? Bo mi sie wydawalo, ze na Vive czy Korone, chodzi sie na MECZ.

To tak jakbyś powiedział, że pizzę kupujesz tylko dla ciasta, bo cała reszta to tylko dodatki. Sport bez meczowej atmosfery mija się z celem. To już lepiej zostać przed TV jeśli ktoś chce tylko oglądać i nic więcej.

@yanko
To masz bardzo wybiórczą pamięć :) Albo chodzisz od bardzo niedawna lub bardzo rzadko na mecze :)

@gg123
Co z Pawłem P?

Jak nie wróci doping na 'swoje' stare miejsce, to nie kupię karnetu na nowy sezon. Dość mam tego prawie-dopingu KKV.

Jeżeli ten apel zostanie olany przez klub, również nie kupuję karnetu na następny sezon.

Klub chwalił się wspaniałym dopingiem w Kolonii, również w holu Lanxess Areny. Ci, którzy tam byli doskonale wiedzą,kto poprowadził naszych kibiców. Dzięki panowie za ten zryw, za tym tęsknimy.Wracajcie.

A może warto - sugestia do redakcji CKsport - zrobić listę, na którą będą mogli się wpisać ci, którzy bezskutecznie domagają się powrotu normalności na halę. Listę imienną, żeby nikt nie mógł zarzucić, że wciąż te same osoby poruszają problem.
Proszę o zastanowienie się nad tą propozycją.

Zacytuję słowa Przemysława Langiera (artykuł można znaleźć na onecie): . "To kibic karmi piłkarza – od zakupu koszulki, przez wykupienie abonamentu telewizji pokazującej mecz, aż wreszcie po nabycie biletu na stadion. Odwieczna zależność – płaci, to wymaga." Proponuję Zarządowi Klubu Vive Tauron Kielce przemyślenie tych słów.

błagam zróbcie coś z tym! bez tego dopingu to nie to samo, nie ma tych ciarek, niestety....:( Mój tata jest wielkim fanem piłki ręcznej, chodzi na mecze od lat, czasami chodziliśmy razem (to nie ważne, że już od dobrego czasu nie jestem nastolatką:P)- taka nasza mała tradycja i pamiętam jeszcze kilka sezonów temu jak to wyglądało. Czuło się napięcie w powietrzu, potem hala brała wdech i czas się zatrzymywał....a teraz? Byłam na paru meczach (jak jestem w mieście) i to nie jest to samo...nie mówię, że ten kkv się nie stara (bo na pewno tak nie jest), ale to nie jest to samo. Mój tata też tak uważa, mówi, że nie czuć atmosfery, czasami wydaje się, że w ogóle kibice nie mają pomysłu, co zrobić. A szkoda. Mamy rewelacyjną drużynę i należy im się głośny doping, który ma ponieść naszych zawodników i resztę kibiców.

Jak macie adhd to lekarza.Wstawać siadać i tak w kolo

NIECH KIBICE ISKRA KIELCE I KLUB KIBICA VIVE TAURO KIELCE RAZEM DOPINGUJĄ!!!!!

a kto chodzi na vive?Geriatria!!!!!!!

Mnie też bardzo brakuje tego dopingu z prawdziwego zdarzenia! Wtedy całkiem inaczej mecz się ogląda jak jest super doping! Tylko obawiam się, że to wszystko pozostanie bez echa lub klub zdecydowanie odmówi i będzie to, co do tej pory, czyli ZERO!

Nożnej już nie będzie, to chociaż niech na ręcznej będzie tak jak dawniej! Jestem starym i stałym kibicem, który chodzi na rękę już od ponad ćwierć wieku, jeszcze jak Korona grała w hali Budowlanych na Jagielońskiej. Tęsknię do tego porządnego dopingu i proszę zarząd klubu Vive, aby wreszcie doszedł do porozumienia z Ultrasami Iskry.

to fakt ze na mecze przychodzą ludzie starsi którzy najprawdopodobniej dostali bilety i nie mają co robić w domu w niedziele po południu. siedzą i patrzą albo wstanie na jedną akcje i zaraz siada. ostatnio na meczu LM u nas na hali jakaś starsza kobietka ciągnęła mnie i dziewczynę za koszulki bo siedziała za nami i nie widziała bo cały mecz staliśmy... my oczywiście nie siadaliśmy bo to nie o to chodzi.

Krzychu, nie wiem,jaka data urodzenia jest dla Ciebie granicą, od której zaczyna się określenie ,,ludzie starsi,,ale zapewniam, że nie według wieku przebiega granica między tymi, którzy siedzą i oglądają mecz, a tymi, którzy na stojąco dają z siebie wszystko, [a właściwie dawali]. Obecny klub kibica niestety nie zrywa z krzeseł ani młodego, ani starego, o czym przekonywaliśmy się kolejny sezon. W Kolonii bez względu na metrykę nikt nie usiadł, chociaż prowadzący doping nie mieli bębna, a tylko gardła, ręce i to COŚ, za czym tak tęsknimy.

Niestety ludzie są podzieleni w kwestii dopingu.. mam takie miejsce na hali, że akurat Panowie siedzący za mną cały czas się denerwują jak się stoi-pewnie dla nich to wszystko jedno kto prowadzi doping, a może i teraz są bardziej zadowoleni, bo bardzo rzadko całe trybuny wstają (chyba, że po sugestii Pawła, a nie KKV)
Byłoby naprawdę super gdyby udało się załatwić tą sprawę dopingu i od razu by było wiadomo gdzie jest młyn, żeby "marudy" kupiły sobie miejsca gdzieś indziej a nie w głównym sektorze gdzie "trzeba" wstawać... Świetny cytat p.Langiera!
Dziś Vive opublikowało filmik, w którym to sam Prezes jest jak najbardziej za, żeby wróciła stara atmosfera.. Bardzo proszę niech tym razem rozmowy dojdą do skutku i będzie jak kiedyś: świetne oprawy i świetna atmosfera!

FiFi - wiem, widziałem ten film. Podobno klub jest gotowy do rozmów. Prawdą jest to co piszesz, że niektórzy denerwują się jak ktoś przed nimi wstaje. Można ten problem łatwo rozwiązać. Niech klub przeznaczy cały sektor "E" dla tych, którzy chcą aktywnie dopingować. Jeśli ktoś chce siedzieć i tylko oglądać mecz to niech kupuje karnet czy bilet na inny sektor i po problemie.

a tak z ciekawości bo na ręczną nie chodzę KTO!to jest -"Ultras Iskra Kielce"
KOMU! ma klub odpowiedzieć w OFICJALNYM PIŚMIE! Bo pismo od tego czegoś dostał.
Na jaki adres? Jaki toto ma statut?
CO ma zrobić Servas? W niedzielę na ambonie w KATEDRZE ma dać odpowiedź?
Na takie dziadowskie bicie piany mi to wygląda!
Dziecinada......

ola, zasuwaj pod UM na żebranie i nie zajmuj się klubem, który jest miliony lat świetlnych przed Twoimi kopaczami.

Jeśli nie chodzisz na ręczną to nie zabieraj głosu. Nie piszę tego by Cię obrazić. Po prostu nie masz żadnej wiedzy na temat, który poruszyłeś.

@ola beee
Czego jeszcze się przyczepisz? Interpunkcji? Czy może wielkości czcionki?

@xxxxxxxxxx
Jak się do kogoś list wysyła to ADRES zwrotny podaję się z 2 powodów:
1-Grzeczności
2-Czysto praktyczny, by pod nim oczekiwać odpowiedzi!

Ale nie mój koń, nie mój wóz ...i nie moje zmartwienie.

Do kibic: dokładnie! wtedy już by było wiadomo z góry, które miejsca kupować.
Gołym okiem widać, że wielu osobom nie odpowiada obecny doping.. Przecież nawet gdy Kkv próbuje "poderwać halę" (co na pewno większość słyszy) to wydaję mi się, że ludzie po prostu nie czują TEGO czegoś żeby faktycznie wstać i śpiewać wspólnie... Poza tym czy teraz były jakieś oprawy?
Mamy świetną drużynę, świetnych trenerów, super Prezesa więc bardzo proszę, żeby ludzie którzy mogą coś zrobić w tej kwestii zrobili jak najwięcej!

Większość kibiców na handballu to są niedzielni kibice, ludzie którzy utożsamiają się z klubem tylko na prestiżowych meczach i zdjęciach robionych na tle parkietu. Więc czego oczekujecie???? Ze 40,50,60 latek będzie z Wami skakał, darł się i rzucał inwektywami na sędziego i przeciwnika???

Po meczu z Montpellier (co prawda przegranym, ale jednak dającym awans do ćwierćfinału LM), od ostatniego gwizdka, do "hej, hej iskierka" z zawodnikami, kkv było cicho... Mamy awans, powinniśmy się cieszyć, krzyczeć, śpiewać, a oni nic

do pabloAIM: to wcale nie oto chodzi, żeby WSZYSCY dopingowali - bo w to nie wierzę.. chodzi o fakt, że jak był stary klub kibica to większość się przyłączała i była super atmosfera, super oprawy -było to coś. Teraz jak jest nowy klub kibica to większości głupio (?nie wiem) w ogóle się dołączyć. I zapewniam Cię, że ludzie w przedziale wieku, który wymieniłeś też się potrafią bawić i dopingować