Mecz o wszystko! „Patrzmy tylko na dobro klubu”

05-06-2015 12:34,
Wojciech Staniec II

W piątkowy wieczór Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko – Biała. Będzie to najprawdopodobniej najważniejsze spotkanie w najnowszej historii kieleckiego klubu, gdyż może zadecydować on nie tylko o utrzymaniu w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale też o przyszłości całej Korony. Zwycięstwa da pewne utrzymanie. Ewentualna strata punktów może być katastrofalna w skutkach.

Ze sporym komfortem psychicznym przystąpią do tego spotkania rywale kielczan. Podbeskidzie bowiem zapewniło już sobie utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie wygrywając w 36. kolejce na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna. Bramkę na wagę pozostania w lidze zdobył w ostatniej minucie spotkania Bartłomiej Konieczny.

- Ostatnie tygodnie nie były łatwe, ale teraz możemy się cieszyć. Utarliśmy nosa tym, którzy nie wierzyli w tę drużynę. Do Kielc możemy jechać spokojnie i to dla nas jest także bardzo ważne – mówił po spotkaniu strzelec bramki.

Podbeskidzie przystąpi do meczu z Koroną delikatnie osłabione. Kontuzjowani są bowiem Sylwester Patejuk, Anton Sloboda, Maciej Korzym oraz Krzysztof Chrapek.

Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja kadrowa drużyny Ryszarda Tarasiewicza. W ekipie żółto-czerwonych przed potyczką z „Góralami” nie ma żadnych nowych problemów zdrowotnych, a więc nie zobaczymy jedynie Radka Dejmka oraz Vanji Markovica.

Kielecki szkoleniowiec nie wyklucza jednak zmian w składzie. - Istnieją dwie-trzy możliwości. Jeszcze zobaczymy, bo dopiero dostaniemy raport dotyczący aspektów fizycznych zawodników – mówił.

Ewentualne zwycięstwo z „Góralami”  zapewni Koronie utrzymanie. W przypadku straty punktów muszą oni liczyć na dobrą formę Ruchu Chorzów lub GKS-u Bełchatów , którzy zmierzą się z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie.

-W sytuacji, gdy będziemy prowadzili, te wyniki nikogo nie będą interesować. Jak byłem już w podobnej sytuacji, to krzyczeli kibice – twierdzi Przemysław Trytko.

- Zawodnicy może to wiedzą, nawet o to nie pytałem. Na pewno jednak nie ode mnie, ani od sztabu trenerskiego czy medycznego – dodaje Tarasiewicz.

Mecz z Podbeskidziem jest najważniejszym spotkaniem w obecnym sezonie, więc nic dziwnego, że cieszy się sporym zainteresowaniem kibiców. - Pomijając już, czy ktoś kogoś lubi, czy ktoś jest czyimś faworytem. Przez te dwie godziny wszystko powinno być i poza nami, i poza kibicami. Powinniśmy patrzeć na dobro klubu – przekonuje Trytko.

Początek meczu 37. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Koroną Kielce a Podbeskidziem Bielsko – Biała zaplanowano na piątek, 5 czerwca o godzinie 20:30. Spotkanie to poprowadzi Mariusz Złotek ze Stalowej Woli. Zapraszamy do naszego portalu, gdzie przeprowadzimy relację na żywo z tej potyczki.

fot. Paula Duda

                                                                                                                       

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jędrek2015-06-05 15:07:51
Czy ktoś czyta te wypociny? o jakim komforcie pisze autor pod adresem Korony?
no i co2015-06-05 16:21:32
po co pompowanie balona? Wszystko juz wiadomo a tu tylko podbijanie bębenka. Mecz o zycie to czeka Legię a nie Koronę. Koroniarze wychodząc dziś na boisko powinni wznieść złożone ręce do góry i podziekować Bogu nie za furę, ale cały tabun fur szczęścia jaki ich spotkał w tym sezonie. Gdyby nie to to Korona by była spadkowiczem już po 30 spotkaniach
ola beee2015-06-05 17:08:06
Jak to po co?
Jak Korona spadnie do 3 /4 ligi to o czym redakcja będzie pisać?
O Efektorze???
Na Koronę na tym poziome rozgrywek będzie chodziła garstka z młyna i dziadki którzy pamiętają Kielce przed Koroną....
Panie red.Wojtku! niech się Pan tak nie napina! Zdrowia szkoda!
A na UKŁAD i tak Pan nic nie poradzi.
Decyzje co do losu Korony to już chyba dawno zapadły. Miała być spektakularna KONTROLA, ZMIANY w radzie nadzorczej i co?
I jajco!
Bo i po co, a wnioski można łatwo wyciągnąć..... SLD i PO z chęcią przysrało by Wel-owi, a tu taka dziwna cisza?

OBYM SIĘ MYLIŁ!
ubuka2015-06-05 19:09:10
Jesli przegraja to wchodzi mi kupon za 15 tys ui jupi jupi
Korona!2015-06-06 01:46:57
Przykro mi... przegrałeś kupon :D

Ostatnie wiadomości

Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group