Effector nie rezygnuje z siatkówki! Zostaje na kolejny sezon

16-04-2015 22:11,
Redakcja

Kielczanie w następnym sezonie będą nadal występować pod szyldem Effectora. Firma, której prezesem jest Leszek Ciesek wspiera kieleckich siatkarzy od trzech lat - czytamy na oficjalnej stronie kieleckiego klubu.

W tym roku kończyła się umowa pomiędzy firmą Effector, a zespołem z Kielc. Wiemy już, że zostanie ona przedłużona.

- Rzeczywiście, możemy już potwierdzić, że nasz klub nadal będzie występował pod nazwą Effector, z czego się bardzo cieszymy – mówi prezes Effectora Kielce, Jacek Sęk.

- Chciałbym bardzo podziękować prezesowi Cieskowi za to, że przez te trzy lata wspierał nasz zespół. Cieszę się, że to nie koniec współpracy – dodaje Dariusz Daszkiewicz.

Kielecka drużyna pod szyldem Effectora w ciągu trzech lat zajęła w PlusLidze odpowiednio 7. miejsce (2012/2013), 8. miejsce (2013/2014) i 12. miejsce (2014/2015).

Źródło: effectorkielce.com.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Takabs2015-04-16 22:46:56
nie rozumiem po co i dla kogo, ale ok.
Przemek2015-04-17 11:51:43
No generalnie widać, że ludzie w Kielcach są skołowani tym całym Effectorem trochę. Nigdy nie było w CK tradycji jakiejś dobrej siatkówki a tu nagle pojawia się taki sztuczny twór jakby nie było. Bez żadnej tradycji. Zresztą nie lubię tej całej nazwowej komercjalizacji w świecie kosza, siatki i szczypiorniaka. Bez sensu jest także to, że siatkarska ekstraklasa ma zamknięty charakter i nikt nie spada. Jak tu w ogóle kibicować drużynie, której nazwą jest firma okiennicza z Włoszczowy? Ktoś powie, że przecież Vive to też nazwa firmy, ale jakby nie było, firma Vive istnieje już naście lat, jak nie dłużej i wrosła w krajobraz Kielc (to podobno kołchoz, ale to temat na inną rozmowę). A ponadto to jest po prostu dawna Iskra, tyle że pod inną nazwą. Symbolika Iskry wciąż jest żywa i dla wielu hardorowców Vive to po prostu Iskra. I takie wciąż można spotkać oprawy i gadżety. A Effector nie ma praktycznie żadnej historii i tradycji.
Bryx2015-04-17 14:58:52
@Tabaks: dokładnie tak
Przemekk2015-04-17 16:29:11
Gdyby nie sponsorzy, to wiele klubów z tradycjami nie miałoby racji bytu we współczesnym sporcie. Nie wspominam już o klubach, które borykają się z ogromnymi problemami finansowymi, albo przestały w ogóle istnieć W tej chwili sport wyczynowy to praktycznie biznes. Gdyby Effector został mistrzem Polski, nikomu nie przeszkadzałby brak tradycji. Ponadto, aby Iskra miała takie tradycje jak dziś, ktoś musiał zbudować wszystko od zera. Effector nie ma historii i tradycji, to teraz będzie miał.
Bryx2015-04-17 20:26:35
W Kielcach jest autentyczna tradycja piłki ręcznej i piłki nożnej. Dużo mniej koszykówki, ale ciut jest. Dawniej był jeszcze boks. ale się zmył. Natomiast siatkówki nigdy nie było i tworzenie teraz drużyny ekstraklasowej jest robieniem przyjemności głównie sponsorom i grupce entuzjastów, którzy zapewne w zimę jeżdżą również pod skocznie. Dużo lepiej by było, gdyby sponsorzy wspierali bardziej Koronę i Vive, żebyśmy kultywowali to, na czym ludziom najbardziej zależy.
no i co2015-04-17 21:22:11
Powyższe komentarze można skwitować jakże znanym powiedzeniem

Nie od razy Kraków zbudowano.
chłopoki2015-04-18 11:43:49
ktoś ma szmal, chce sie bawic to niech sie bawi nie chcecie chodzic na siatke to nie chodzcie

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group