Horror na koniec. Koszykarze Politechniki zagrają w turnieju finałowym o drugą ligę!

13-04-2015 01:11,
Michał Filarski

Ostatni dzień półfinałowego turnieju o awans do II ligi koszykarzy, który rozgrywany był na Politechnice Świętokrzyskiej przyniósł wielkie emocje zakończone "szczęśliwą" porażką AZS-u z TKM Włocławek po dogrywce. I to właśnie te dwie ekipy zagrają dalej o awans.

Wyniki dwóch pierwszych spotkań tak się ułożyły, że scenariuszy przed niedzielą było sporo. Dla kielczan sprawa była jasna - nie mogą przegrać z młodą ekipą z Włocławka wyżej niż 12 punktami. Oczywiście nikt w kieleckim zespole porażki nie zakładał, wiadomo było, że akademicy zagrają o pełną pulę. Zwycięstwo kielczan dawało przy okazji awans Tarnovii, która w pierwszym porannym meczu pokonała KKS Siechnice 78:59.

Zaczęło się dobrze. Wynik otworzył Paweł Bacik, potem trafiali Alan Jaworski i dwukrotnie Szymon Rzońca i akademicy prowadzili 8:2. Młodzi gracze z Włocławka zdołali wyrównać, a potem głównie dzięki Adrianowi Warszawskiemu wyszli na prowadzenie. Dla Warszawskiego, podobnie jak dla Bartosza Jankowskiego był to dopiero pierwszy mecz w tym turnieju, na który przyjechali prosto z Tarnobrzegu, gdzie swój mecz w Tauron Basket Lidze rozgrywał Anwil.  Wzmocniony zespół TKM po niemrawym początku z czasem zyskiwał coraz większą przewagę - w pewnym momencie było to już 16 punktów, które gospodarzy wyrzucało za burtę. Tuż przed przerwą podopiecznym Stanisława Dudzika udało się nieco zniwelować straty (25:34 do przerwy).

W przerwie kielczanie jasno dali sobie do zrozumienia, że nie ma co kalkulować - trzeba wygrać i od początku wzmocnili obronę. Zawodnikom TKM-u już tak łatwo piłka nie wpadała do kosza, a AZS powoli niwelował straty. W końcu dobry mecz w ataku rozgrywał Szymon Rzońca, który już na początku trzeciej kwarty miał na swoim koncie 14 punktów. Kapitalną zmianę dał też Bartłomiej Pobocha. Podkoszowy kielczan to zwykle zawodnik od "czarnej roboty" - jednak w tym spotkaniu znakomicie pokazał się w ataku i to jego punkty zdecydowały, że po trzech kwartach Politechnika przegrywała tylko sześcioma punktami (40:46).

Czwarta część meczu to znów festiwal Bartka Pobochy. Cztery punkty z rzędu i tylko dwa punkty straty do podopiecznych Grzegorza Kożana. Taki powrót do gry kielczan wywołał duży aplauz publiczności, która glośno dopingowała walecznych akademików głośno skandując: "AZS, AZS!". A młodzi gracze z Włocławka trochę się "zagotowali" nie mogąc wykonać żadnej skutecznej akcji. Do remisu efektownym wejściem doprowadził Artur Busz (46:46), a na prowadzenie AZS wyprowadzili Paweł Bacik i Alan Jaworski (50:46). Włocławianie przebudzili sie po 5,5 minutach kwarty, kiedy to do kosza zza linii 6,75 trafił Bartosz Jankowski. Kielczanie zdołali jeszcze wyjść na prowadzenie 54:51. W ostatniej minucie emocje sięgnęły zenitu. Najpierw za trzy trafił Adrian Warszawski wyprowadzając Włocławek na trzypunktowe prowadzenie, chwilę potem tym samym odpowiedział Artur Busz. Był remis i ostatnia akcja należała do gości. Jankowski nie trafił i czekała nas dogrywka.

Ta rozpoczęła się od kolejnego popisu Busza, który trzypunktowym rzutem wyprowadził AZS na prowadzenie. Nerwy były ogromne, gracze obu zespołów pudłowali, ale w końcówce pod koszem znów skuteczny był Warszawski. Kielczanie mieli jeszcze 24 sekundy na ostatnią akcję i wygranie spotkania, co dałoby awans Tarnovii, jednak rzut Piotra Borowickiego był niecelny. Wynik ustalił Jankowski trafiając za trzy punkty z połowy boiska. TKM wygrał z Politechiką 65:61, a to oznaczało, że z awansu do dalszych gier cieszyć się mogą właśnie włocławianie oraz... kielczanie.  - Szkoda tej porażki w ostatnim meczu, bo przerywamy serię zwycięstw u siebie, która trwała ponad dwa lata. No ale cóż, czasem trzeba przełknąć gorycz porażki. Liczy się pierwsze miejsce i to, że jesteśmy w turnieju finałowym - powiedział tuż po meczu kapitan AZS-u Szymon Rzońca.

Dzięki lepszemu stosunkowi małych punktów to właśnie oni okazali się najlepsi zajmując w turnieju pierwsze miejsce. Na trybunach zapanowała radość i tylko trener akademików Stanisław Dudzik cieszył się przez łzy, ponieważ taki wynik wyrzucał z dalszych gier prowadzoną przez jego syna Maćka Tarnovię. Tak brutalny jest czasem sport...

Rzońca przyznał, że dzisiejszy mecz był bardzo trudny: - Wszystkie mecze były trudne, ale najtrudniejsze było to, że dziś był trzeci dzień turnieju. Sporo sił nas to wszystko kosztowało, ale wywalczyliśmy pierwsze miejsce i cieszymy się z tego dzisiaj, a od jutra skupiamy sie na kolejnych treningach - powiedział. Za dwa tygodnie (24-26 kwietnia) czeka kielczan turniej finałowy. Z kim w nim zagrają dowiemy się już dziś. Jak zapewnia kapitan kielczan walka dopiero się rozpoczyna: - Awans jest naszym celem, nie spoczniemy dopóki nam się to nie uda. Za dwa tygodnie decydujący turniej. W środę dowiemy się gdzie zagramy, być może uda się ponownie zagrać w Kielcach. Byłoby na pewno fajnie, ale jeśliby sie nie udało to pojedziemy i będziemy walczyć - zapewnia Szymon Rzońca.

Najlepszym strzelcem turnieju został Artur Busz, który w trzech spotkaniach zdobył 53 punkty, natomiast MVP wybrany został Patryk Spojda z TKM Włocławek.

fot. Paula Lesiak

Wyniki niedzielnych spotkań:

AZS PŚk Galeria Echo Kielce - TKM Włocławek 61:65 (12:21,13:13,15:12,17:11,d.4:8)

AZS PŚk: Busz 16 (4x3,13zb,6p,2as), Rzońca 16(10zb,4as,2bl), Bacik 8(1zb,3as,2bl), Jaworski 5(5zb,4as,2p), Łuczyński 2(7zb,1p) oraz Pobocha 8 (1zb,1as), Klamka 4(2zb), Borowicki 2(6zb,3as), Pawlak, Banasik, Ciepliński, Paluch.

TKM Włocławek: Warszawski 22 (2x3), Spojda 10 (2x3), Barański 6, Chojnacki 6 (2x3), Jankowski 6 (1x3), Marchlewski 6 (1x3), Zych 4, Wronkowski 3 (1x3), Ręgocki 2.

KKS Siechnice - GKS Tarnovia Tarnowo Podgórne 57:78 (17:17,10:23,18:21,12:17)

KKS Siechnice: Dudek 15 (1x2), Gołąb 12 (1x3), Zadrożny 8, Ziętek 8, Jarmakowicz 5, Chalusiak 4, Dudycz 3 (1x3), Oswald 2.

GKS Tarnovia: Jakubowski 19 (3x3), Bartkowski 12 (2x3), Kurach 11, Eichert 10, Kowalewski 10 (1x3), Milczyński 4, Niepoń 4, Łukomski 3 (1x3), Tomczak 3 (1x3), Nocek 2.

Końcowa kolejność:

1. AZS PŚk Galeria Echo Kielce 5 pkt. 2:1 191:175

2. TKM Włocławek 5 pkt. 2:1 206:170

3. GKS Tarnovia 5 pkt. 2:1 183:167

4. KKS Siechnice 3 pkt. 0:3 171:239

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group