Tarasiewicz: Miałem zmienić bramkarza 7 minut przed końcem?

15-03-2015 18:05,
Tomasz Porębski

Dużo o meczu Korony Kielce ze Śląskiem Wrocław mówił dzisiaj trener gospodarzy, Ryszard Tarasiewicz. Nie był on jednak krytyczny, chwalił swój zespół. W podobnym tonie wypowiadał się opiekun gości, Tadeusz Pawłowski.

Tadeusz Pawłowski (trener Śląska): Bardzo dobrze zaczęliśmy. Objęliśmy prowadzenie, ale później było troszeczkę za nerwowo. Nie opanowaliśmy środka pola. Po dwóch błędach z lewej strony, Korona wyszła na prowadzenie. W drugiej połowie bardzo dobra zmiana z Robertem Pichem i gol na 2:2. Później mecz mógł się ułożyć różnie. Myślę, że publiczność zobaczyła dużo akcji i z obydwu stron były sytuacje bramkowe. Gratuluję mojej drużynie. Zdobyliśmy kolejny punkt, mamy 38 na koncie i cały czas zbliżamy się do magicznej czterdziestki. Chcemy ją przekroczyć i być w pierwszej ósemce, a potem spokojnie budować zespół. Kielce nie są łatwym terenem, wiele zespołów się o tym przekonało. Oczywiście mamy sporo do zrobienia, przede wszystkim w obronie. Będziemy nad tym pracować.

Ryszard Tarasiewicz (trener Korony): Mogliśmy mieć dzisiaj cztery punkty więcej... Na pewno fakt, że to był nasz piąty mecz bez porażki napawa optymizmem przed kolejnym spotkaniem. Słowa uznania dla moich zawodników. Wiedzieliśmy, bo to żaden sekret, że Śląsk gra bardzo dobrze w ataku pozycyjnym. Staraliśmy się, na tyle ile mogliśmy, grać wysoko. I goście praktycznie przez cały mecz nie stworzyli dobrej akcji bramkowej. Słowa uznania dla moich zawodników, bo przy takiej klasie i dyspozycji przeciwnika, tracąc szybko bramkę, odpowiedzieli szybko bardzo ładnymi akcjami. To dało prowadzenie do przerwy. Szkoda, że jesteśmy dzisiaj ubożsi o dwa punkty, dokładnie tak, jak tydzień temu w Bielsku. Ale zostało jeszcze kilka meczów, idziemy w dobrym kierunku i stać nas na to, by zdobywać punkty u siebie czy na wyjazdach.

Czy Cerniauskas zawalił obie bramki? Nie odpowiem na to pytanie. Równie dobrze błąd może popełnić obrońca, czy napastnik, gdy spudłuje rzut karny. Tak bywa w piłce nożnej.

Błędy zdarzają się wszystkim piłkarzom. Ale bramkarz ma taką pozycję, że jak popełni błąd, to drużyna traci gola. On jest tego świadom, my też. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało przed kolejnym meczem w Gliwicach.

Oczywiście, są różnice grając u siebie czy na wyjazdach, ale u nas tego nie widać. Wcześniejsze dobre rezultaty dodały mojej drużynie więcej pewności i wiary. Jest nieźle, a mogło być jeszcze lepiej. Nie lubię tego określenia, ale będziemy wyciągać wnioski. Przeanalizujemy mecz, będziemy pracować. Wiemy, jakie błędy popełniliśmy. Nie da się ich wyeliminować, ale można je zminimalizować. Jest niedosyt, ale było minęło. Mam nadzieje, że ten okres, tych 2 meczów, gdy tak traciliśmy bramki i punkty, właśnie minął...

Utarczka z kibicami? Zaczęli mówić personalnie na temat pewnych zawodników. To co, jest 7 minut do końca i mam zmienić bramkarza? Nic nie powiedziałem, tylko pomyślałem: „o ty baranku...”. Z całym szacunkiem – trzeba wysłuchać wszystkich, ale też zastanowić się nad tym, czego się chce.

Luis Carlos? Myślę, że to podkręcony staw skokowy. Raczej nie naderwana torebka, bo wtedy nie mógłby grać w II połowie. Najbliższe 48 godzin da nam jednak więcej odpowiedzi.

Gdy jest mało miejsca w środkowej strefie, dobrze jest przenieść ciężar gry na lewą lub prawą stronę. Grunt, by zrobić to w dobrym momencie i tam wygrywać pojedynki. Uważam, że szybkość i dynamika skrzydłowych jest nawet ważniejsza od umiejętności technicznych. Trzeba prowokować rywala do błędu.  Dzisiaj te nasze skrzydła nieźle wyglądały, a wejście Nabila utrzymało tę dynamikę.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

no stety2015-03-15 18:17:44
Taras powinien zareagować 7 minut ale już po meczu z Podbeskidziem. Ręce i nogi opadają, jak trud całej drużyny niweczony jest przez cyrkowe wyczyny bramkarza. Nie ma co się łudzić! Z Litwina nic już nie będzie ( przynajmniej w Kielcach), chyba że obudzi się w Lidze Mistrzów. Wariantów nie ma wiele, ale w następnym meczu Cerni powinien odpocząć. Dobrze mu to zrobi. Małecki może być tylko lepszy, bo gorzej już chyba nie może być!
CK732015-03-15 18:30:16
Żądamy zmiany bramkarza na ... hm kogokolwiek tylko nie Witek !!!
gnom2015-03-15 18:39:29
@no stety Nie Małecki, bo jest jeszcze słabszy od Vitka tylko Małkowski. mamy dobrego bramkarza, który ma kontrakt z Koroną a przez humory prezesiny on nie gra. To działanie na szkodę klubu. Gdyby Korona była spółką akcyjną a nie prywatnym folwarkiem za nasze pieniądze, taki prezes odpowiadałby przed sądem za działalność na szkodę spółki!
ole2015-03-15 18:43:08
nie stworzyli sobie sytuacji bramkowej strzelili 2 bramki czy tylko dla mnie to brzmi żałośnie
wysłać do tej Rumunii go i dopłacić jeszcze tak beznadziejnego bramkarza dawno nie mieliśmy
ole2015-03-15 18:43:29
już nie chce wypowiadać sie o wykopach...
ck2015-03-15 18:44:09
Dawać Małkowskiego, Małecki też już pokazał, że do bronienia to on się nie nadaje
Darek2015-03-15 18:44:25
Cieniałskas może się odnajdzie nie w lidze mistrzów,a w lidze kobiet.
Gorszego typa nie mieliśmy od 1973 roku
Zwierzu2015-03-15 18:46:42
Mielcarz robił jaja,ale ten dzięcioł to lepiej niech broni bramki w dyskotece
Cekin2015-03-15 18:52:01
Czy on to robi specjalnie, na złość ? bo przecież bramkarz trampkarz nie mówiąc junior ma zakodowane gdy go lobną w poprzednim meczu to się pilnuje w następnych a tak niweczy wysiłek całej drużyny. Pierwsza bramka też jego ewidentna wina. Korona traci zwycięstwo w drugim kolejnym meczu przez tego pajacyka a te 4 punkty mogą okazać się decydujące, oby nie.....Nawiasem mówiąc Malarczyk też nie powinien dopuścić do dwóch kozłów piłki przy drugiej bramce.....!
mexic2015-03-15 19:22:15
Trenerze, błąd może zdarzyć się każdemu, ale na poziomie ekstraklasy takie klopsy bramkarza dyskwalifikują. On błąd popełnił przy pierwszej bramce, natomiast drugą podarował rywalom na srebrnej tacy jak zawodowy kelner.
Chyba to jest ostatni czas by wezwać Małkowskiego na rozmowę, w dwóch ostatnich meczach uciekły nam 4 punkty, to dokładnie tyle, ile w tej chwili ma 8 w tabeli drużyna. Jeśli chcemy zająć jej miejsce nie ma prawa bronić dostępu do naszej bramki parodysta.
Cekin2015-03-15 19:41:09
@Mexic, Małkowski nie gra już od ponad roku i w jakiej może być formie nie trudno się domyśleć. Ponadto nie wiadomo jak patrzy na niego drużyna skoro przyłatwił sobie po cichu taki kontrakt jakiego nie ma żaden zawodnik Korony i w najbliższej przyszłości mieć nie będzie...!
kikkhull2015-03-15 19:56:07
Panie Tarasiewicz, robisz pan z siebie pośmiewisko opowiadając takie pierdoły. Śląsk nie miał by żadnej sytuacji gdybysmy mieli bramkarza w bramce. Tak jakby w bramce nikogo nie bylo, jak obrońca nie wybije to bramka, a ten jeszcze stworzy kolejne sytuacje przeciwnikowi z niczego. Śląsk nie miał przecież z czego tych 2 bramek strzelić. nawet akcji nie zrobili żeby do jakiejś sytuacji dojść, a 2 bramki znów w plecy. Jak trener jeszcze nie widzi problemu to trzeba mu zadać pytanie ile dostaje za wystawianie tej gwiazdy. Małeckiego od razu wywalił po błędzie.
miki +2015-03-15 20:09:47
parafrazując pewien transparent z jednego z meczów Lecha Poznań

KLĘKNIJ LITEWSKA CIENIZNO . . . . . . . . .
Filson2015-03-15 20:15:47
Małkowski nawet bez formy i z noga w gipsie będzie lepszy od tego drewna
Michał2015-03-15 20:25:05
Jak najszybciej pogodzić się z Małkowskim!
Koroniarz2015-03-15 20:47:47
Taraś zawieś ręcznik na bramce i nie będzie widać różnicy ,a cha Steaua Bukareszt o niego zabiega
Realista2015-03-15 20:54:27
Chcialbym tylko napomniec, ze wyzywam tego patalacha od pierwszego jego spotkania i dopiero dzis ludzie zauwazyli jaka tak naprawde ciota jest ten litwin
seba2015-03-15 21:00:29
Macie prawo pojechać po Witku.Szkoda,że po innych meczach nie było takiej krytyki.Też jestem rozgoryczony wynikiem ale nie będę kopał leżącego nie chciałbym być w jego skórze.Bramkarz to niewdzięczna fucha popełnia wielbłada wszyscy szydera jazda.Jak napastnik nie strzeli do pustej jakoś to przechodzi.Jeżeli chodzi o Zbycha to zlitujcie się chłop nie gra od roku nie wiem jak wygląda fizycznie.Brak gry byłby pewnie widoczny.Jeżeli chodzi jeszcze o Witka to powiedzcie uczciwie czy obrońcy w Bielsku i teraz byli kompletnie bez winy?Żeby było jasne bramkarz popełnił przynajmniej dwa błędy ewidentne.
kibic2015-03-15 21:10:14
Cekin ma rację, na pewno nie Małkowski by nie popsuć atmosfery w szatni!!!!!
n1ck2015-03-15 21:15:00
zgadzam się z seba, zawalił ale nie ma co go dobijać.. małecki jest jeszcze gorszym rozwiązaniem... a co do małkowskiego to kto wie jak on wygląda,za dużo czasu nie grał..
fankor2015-03-15 21:41:05
dawać Małkowskiego, niech ktoś podejmie decyzję w tej sprawie, widać ewidentnie że Paprocki z pełną premedytacją działa na szkodę klubu, jego debilne decyzje przyczyniają się do tego że Korona zamiast być w ósemce, to jest tam gdzie jest, obraziła się prezesina bo może Zbychu nie chciał odpalić działki to samo Sobol
pp2015-03-15 22:15:52
dwóch obrońców przy jednym napastniku a ten tańczy w polu karnym zamiast stać na linii ... to oznacza nie brak formy tylko brak wiedzy na temat teorii zachowania bramkarza której uczą w juniorach jak nie w trampkarzach
ck2015-03-15 22:43:04
Kosiorowski i ten Vitek to najgorsi bramkarze w całej historii Korony
kikkhull2015-03-15 22:49:53
W normalnym klubie broni pierwszy, Pierwszy nie może to wchodzi zmiana i ma bronoć. Pierwszym Cernauskas to teraz odpoczywa, a Małecki dostaje szansę wykazani się. To jset logiczne, chyba że junior ma pronić. To nie próbuje
antytaraś2015-03-16 05:30:06
Czego tak ujadacie na chłopaka? Takie jak ma umiejętności to tak broni. Sam do bramki nie wszedł, ktoś inny ustala skład.
mexic2015-03-16 07:25:17
@Cekin, jestem pewien, że szatnia w 100% by Małkowskiego przyjęła, to nie jest gość z zewnątrz ale facet, z którym wielu nie jeden i nie dwa puchary opróżnili.
Ok, miał rok przerwy ale to prawie samo można powiedzieć o Małeckim. Po kontuzji Małkowskiego zagrał 3 razyw poprzednim i 2 razy w tym sezonie a jedynie z Lubinem może powiedzieć, że miał udany mecz. Za Małkowskim przemawia doświadczenie i na pewno większe, wypracowane przez kilka lat regularnych występów zgranie z obrońcami. Małecki to taka sama tykająca bomba jak obecnie Cerniauskas a co potrafi widzieli wszyscy na meczu z Jagiellonią w Kielcach.
Bartolini2015-03-16 08:37:57
Fakty sa takie, ze Malkowski nie moze grac bo to oznaczaloby akceptacje kontraktu, a nie moze sobie na to prezes pozwolic, pewnie ma inne plany, Cienialskas po wpuszczeniu drugiego gola wczoraj mial mokro w gaciach, byl tak zestresowany tym co zrobil, ze nie potrafil porzadnie wybic pilki. Wszyscy to widzielismy. To oznacza ze psychika u niego nie wytrzymala. Wystarczy jedna niepewna interwencja w meczu z Piastem i bedzie to samo, mozna powiedziec ze bedziemy grali mecz bez bramkarza, jestem przekonany, ze w nastepnym meczu w bramce stanie Malecki albo ktos z rezerw... Z Gliwicami musza byc trzy punkty, dobrze by bylo zeby wypalil ten wyjazd 1000 kibicow!!! To by bylo spore wsparcie dla Maleckiego!!! Bo Cienialskas nie powinien juz zagrac do konca sezonu....
crissCK2015-03-16 09:26:52
Zasponsoruje bilet temu ofermie w jedna strone gdziekolwiek chce byle był w jedną strone bez możliwości powrotu....
Realista2015-03-16 15:10:43
@crissCK proponuje do Korei Polnocnej :D
Cekin2015-03-16 19:59:08
@mexic, okey ale Małecki przepracował okres przygotowawczy w przeciwieństwie do Małkowskiego a ponadto z tego co wiem to Małkowski zbyt towarzyski nie jest do przechylania pucharów.....

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group