Ogromna walka w Zabrzu, ciekawy mecz. I kolejne zwycięstwo Vive!
Rzadko w lidze polskiej oglądamy tak wyrównane spotkania z udziałem Vive Tauronu Kielce. W Zabrzu miejscowa drużyna jest jednak coraz silniejsza i szczypiorniści Górnika to dzisiaj udowodnili. Gospodarze po pierwszej połowie nawet prowadzili jedną bramką, ale ostatecznie - po przerwie - swoją wyższość pokazali mistrzowie Polski. Drużyna Tałanta Dujszebajewa wygrała niedzielny mecz 31:27.
To było spotkanie niezwykle interesujące. I aż dziw, że na jego transmisję nie zdecydowała się stacja Polsat Sport... Kibice, którzy to weekendowe popołudnie postanowili spędzić w hali, absolutnie nie mieli prawa narzekać. Zwłaszcza, że ich drużyna radziła sobie na parkiecie bardzo dobrze.
To w dużej mierze efekt dobrej gry Górnika. Z drugiej jednak strony, zawodnicy Vive popełniali dość sporo prostych błędów. To były wpadki, które żółto-biało-niebieskim absolutnie nie mogą się przytrafiać w meczach z bardziej wymagającymi rywalami. Na ligę polską wystarczyło, na Ligę Mistrzów może być za mało.
Pierwsza połowa zakończyła się skromnym, ale jednak zwycięstwem gospodarzy. Wynik jednak zmieniał się ciągle – raz prowadzili kielczanie, innym razem zabrzanie. Dobrze na parkiecie radził sobie Julen Aginagalde.
Po przerwie kielczanie zaczęli się rozpędzać. Szybko odrobili straty, potem wyszli na prowadzenie, ale przez długi okres czasu nie potrafili go powiększyć. Albo inaczej – nie pozwalali im na to górnicy. Tak naprawdę dopiero ostatnie minuty meczu dały przewagę ekipie Vive, aczkolwiek trzeba zauważyć, że i wtedy gospodarze nie odpuścili, tylko usilnie walczyli o jak najlepszy wynik. Za to drużynie Górnika należą się duże słowa uznania.
Następny mecz Vive już we wtorek. Przed nami "święta wojna" w Hali Legionów, spotkanie z Orlenem Wisłą Płock. Początek o godz. 18.
Górnik Zabrze - Vive Tauron Kielce 27:31 (17:16)
Vive: Szmal, Sego - Jurecki 5, Reichmann 3, Chrapkowski 1, Aginagalde 3, Bielecki 2, Jachlewski 1, Strlek 3, Buntić 4, Zorman 1, Rosiński 1, Ćupić 6, Grabarczyk, Musa.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Sponsor wyjazdu do Zabrza:
Profesjonalny serwis komputerowy - sprzedaż i naprawa komputerów, kompleksowa obsługa informatyczna firm i osób. Po szczegóły zapraszamy na stronę internetowa www.embaj.pl.
Chciałbyś zostać sponsorem kolejnego meczu? Napisz: redakcja@cksport.pl.
Wasze komentarze