Postawić kropkę nad „i” w Arenie Legionowo
Dopełnienie formalności dzieli ekipę Vive Tauronu Kielce od awansu do Final Four Pucharu Polski. We wtorek żółto-biało-niebiescy rozegrają na wyjeździe rewanżowe spotkanie z pierwszoligowym KPR Borodino Legionowo. Zespół z województwa świętokrzyskiego losy awansu rozstrzygnął praktycznie przed tygodniem we własnej hali i teraz musi tylko przypieczętować kwestię dostania się do turnieju finałowego.
W miniony wtorek podopieczni Tałanta Duszebajewa pokonali w Hali Legionów drużynę spod Warszawy 35:19. Mistrzowie Polski nie mieli w tej potyczce żadnych problemów z kontrolowaniem boiskowych wydarzeń i z całkowitym spokojem rozbili przeciwnika z Legionowa.
KPR to zdecydowany lider grupy A I ligi. W weekend pokonał on 32:26 OKPR Warmię Traveland Olsztyn, dzięki czemu wykonał kolejny krok do awansu do PGNiG Superligi.
W Vive w meczu Legionowem zabraknie najprawdopodobniej już tylko trzech zawodników. Rehabilitację po kontuzji odniesionej na mistrzostwach świata ciągle przechodzi Krzysztof Lijewski, a po ostatnich potyczkach odpoczynku potrzebują Piotr Grabarczyk oraz Denis Buntić. Zawodnicy ci raczej nie znajdą się w kadrze na starcie z pierwszoligowcem.
Ćwierćfinał Pucharu Polski to ostatni etap przed Final Four tych rozgrywek, które odbędzie się w dniach 25-26 kwietnia w hali na warszawskim Torwarze. Żółto-biało-niebiescy muszą więc w praktyce w zasadzie tylko rozegrać rewanż z legionowianami, ponieważ trudno oczekiwać, że przeciwnicy kielczan odrobią szesnaście bramek straty z pierwszego pojedynku.
Początek meczu KPR Borodino z Vive Tauronem zaplanowano na wtorek, 3 marca o godzinie 19 w Arenie Legionowo.
fot. Anna Benicewicz-Miazga